Już 11 grudnia oficjalne otwarcie przebudowanego rynku w Rozwadowie

Prezydent Lucjusz Nadbereżny pokazuje wizualizację rynku w Rozwadowie. Fot. stalowawola.pl

Wykonawcę wyłoniono w kwietniu ubiegłego roku, ale jego wybór odbywał się nieco na raty. Pierwszy ogłoszony przetarg zakończył się bowiem fiaskiem. Cena najtańszej złożonej oferty przekraczała założony limit kosztów o kilka milionów złotych. Miasto zleciło więc „opracowanie koreferatu dokumentacji projektowej oraz zamiennej dokumentacji”. Do pierwotnego projektu wprowadzono trochę zmian a ogłaszając kolejny przetarg zwiększono nieco budżet dla tego zadania.

Ostatecznie miastu udało się jednak sporo zaoszczędzić. Cena konsorcjum ze Staszowa była o kilka milionów niższa od założonego limitu kosztów (dodajmy jednak, że różnice punktowe pierwszej trójki ofert były minimalne - druga z nich, lubelskiej firmy Ls Complex zdobyła ich 99,59 - cena oferty 11 930 840 zł, zaś trzecia, Zakładu Remontowo-Budowlanego Józef Bajek (Nowosielec k. Niska) uzbierała ich 98,51 punktów -12 152 249 zł).

Planowana skala inwestycji była spora. Wyrównano m.in. płaszczyznę rynku, przebudowano całą podziemną infrastrukturę techniczną, zniknęła zajezdnia autobusowa i zastąpiona została dwoma przystankami. Przywrócone zostały dawne historyczne elementy, jak fontanna. Powstała też koncertowa altana, czy miejsca do rekreacji i odpoczynku. I dużo zagospodarowanej zieleni. Remontu doczekały się też okoliczne uliczki.

Miasto już się chwali, że nowy rozwadowski rynek przyciąga coraz więcej przedsiębiorców, m.in. z branży gastronomicznej. Powstają kawiarnie, kafeterie czy restauracje. Innymi słowy, odnowiony rynek ma szanse tętnić wkrótce życiem.

Rozwadów to obecnie dzielnica w północnej części Stalowej Woli, w latach 1690-1973 było samodzielnym miastem. Zachowały się układ i zabudowa małego miasteczka.