Ogrody bernardyńskie już otwarte

Projekt zakładał renowację XVII-wiecznych budynków zespołu klasztornego, budowę centrum religijno-kulturowego i parku przyklasztornego. W istniejącej części klasztoru wykonana została konserwacja i remont dachu oraz adaptacja poddasza. Odbudowane zostały rozebrane w przeszłości dwa skrzydła klasztoru. Powstały tam teraz sale konferencyjne i poradnie psychologiczne.

Kilka lat temu bernardyni odzyskali teren placu gdzie w czasach PRL odbywały się uroczystości państwowe) na początku lat 90-tych zorganizowano targowisko, a potem był parking. Parking jak istniał tak istnieje, jest jednak przykryty. Na „dachu” powstały tereny zielone, krzewy, alejki, oczko wodne z fontanną.

Jednak ogrody nie były najbardziej kosztochłonna częścią. Droższa była rozbudowa klasztoru o nowe salki. Trudno było też znaleźć fachowców do wymiany miedzianego dachu.

Wykonawcą była firma Best Construction z Rzeszowa. Jej podwykonawcą był projektant obiektów. Best Construction budował także budowała nieobjęte projektem parking podziemny i przystanek, czy raczej mini dworzec dla busów.

Założeniem projektu była też rewitalizację centrum Rzeszowa u zbiegu ulic Piłsudskiego i Cieplińskiego.

Nowy obiekt poświęcił ks. biskup Kazimierz Górny. W otwarciu wzięli udział m.in. prezydent Tadeusz Ferenc, poseł Stanisław Ożóg, wicemarszałkowie Jan Burek i Lucjan Kuźniar oraz członek zarządu województwa Bogdan Romaniuk, starosta rzeszowski Józef Jodłowski.

Zarówno ojciec Rafał Klimas przeor rzeszowskich bernardynów, jak i inni uczestnicy przypominali rolę Grażyny Gęsickiej (zginęła w katastrofie smoleńskiej), byłej minister rozwoju regionalnego, która zdecydowała o zatwierdzeniu projektu.

Projekt był współfinansowany z Regionalnego Programu Operacyjnego. Koszt to 29 mln zł, w tym 24,5 mln zł dotacji unijnej. Wnioskodawcą był Zakon Braci Mniejszych OO. Bernardynów Prowincja Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny z siedzibą w Krakowie.

ac