Kto w Wiązownicy zbuduje pumptrack?
GMINA WIĄZOWNICA. Przetarg odbywa się w formule „zaprojektuj i zbuduj”. O kontrakt walczy dwóch wykonawców.
Fot. wiazownica.com (dokumentacja przetargowa - ilustracyjne)
Obiekt powstać ma w pobliżu strzelnicy. Do terenu, gdzie zostanie zbudowany, prowadzi ścieżka rowerowa.
Gmina oszacowała koszt inwestycji na 220 tys. zł. Chociaż obie oferty są droższe, to jeśli już, to większe szanse na zwycięstwo ma chyba rzeszowska firma OBO Polska, która zaoferowała realizację zadania za 278 227 zł. Konkurent, Arek Bike Camp z Ustronia, jest dużo droższy - 373 tys. zł.
Parametry przyszłego toru na podstawie programu funkcjonalno-użytkowego: „powierzchnia całkowita (pasma jezdne wraz ze skarpami) - 1 000 - 125 000 m2; powierzchnia pasm jezdnych (powierzchnia nawierzchni bitumicznej) - ok. 285 m2; długość pasm jezdnych toru (potocznie rozumiana jako długość toru) - ok. 180 m; szerokość użytkowa pasm jezdnych - 2 m; wysokość typowych przeszkód (muld napędzających) - ok. 35 - 85 cm; wysokość zakrętów (band) i przeszkód (wybicia/lądowania) - ok. 80-110 cm; ilość zakrętów profilowanych (band) - min. 3 szt. (...)”.
Obiekt powinien posiadać urozmaicone przeszkody nie ograniczające się jedynie do standardowych garbów i zakrętów profilowanych (band). „Należy zaproponować przeszkody o różnych wielkościach i wysokościach, które pozwalają bardziej zaawansowanym użytkownikom na oddawanie skoków czy wykonywanie tricków. Do zmiany kierunku jazdy należy zaproponować nie tylko bandy, ale również przeszkody o asymetrycznym kształcie jak pochylone garby oraz multiprzeszkody”.
Przy torze powstanie też duży utwardzony plac z małą architekturą i nowymi nasadzeniami zieleni.
Władze gminy chciałyby, aby pumptrack powstał do końca listopada.
.