Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

Dojazd do Stalowowolskiej Strefy Gospodarczej już gotowy

Opublikowano: 2018-10-25 07:30:40, przez: admin, w kategorii: Inwestycje

STALOWA WOLA. Do użytku kierowców oddany został krótki odcinek drogi łączący ul. Energetyków z ul. Grabskiego w Stalowej Woli. Ma niespełna kilometr, ale znaczenie bardzo duże. Głównie dla tych posiadaczy praw jazdy, którzy mają coś do załatwienia w Stalowowolskiej Strefie Gospodarczej (SSG).

Dojazd do Stalowowolskiej Strefy Gospodarczej już gotowy

 

Energetyków to wlotowa arteria Stalowej Woli od strony Niska. Grabskiego za patrona ma jedna z głównych dróg w strefie gospodarczej. Do niedawna obie ulice dzieliły tory kolejowe. Nietrudno sobie wyobrazić korki, gdy kolumnę samochodów zmierzających lub wracających z SSG zatrzymywał pociąg. Plany bezkolizyjnego połączenia obu dróg snute były od dawna. Realizację przyspieszyła decyzja o budowie brakującej części obwodnicy miasta.

Prace ruszyły w sierpniu ub. roku. Biorąc pod uwagę ich skomplikowanie, posuwały się wyjątkowo szybko. Trudności polegały na podkopach pod Al. Solidarności, czyli drogą równoległą do torów kolejowych i pod samymi torami. Wymagało to zamknięcia najpierw wspomnianej Al. Solidarności, a później torów. Ruch kolejowy nie był wstrzymywany; co najwyżej składy zwalniały. Razem z łącznikiem powstawały dwa ronda – jedno na ul. Energetyków, drugie na ul. Grabskiego. Całość kosztowała 30 mln. zł, a trzecią część tej kwoty dołożył marszałek z unijnego RPO.

Za kilka miesięcy powinna ruszyć budowa wspólnej obwodnicy Stalowej Woli i Niska. GDDKiA daje sobie na to zadanie niecałe trzy lata. Stalowa Wola zobowiązała się wybudować kolejny łącznik, tym razem między obwodnicą i rondem na ul. Energetyków. Po zakończeniu budowy obwodnicy samochody – chodzi tu głównie o ciężarowe – będą jechać od strefy przemysłowej Stalowej Woli w kierunku Kielc (S74), Rzeszowa bądź Lublina (S19) i wreszcie do autostrady A4. Ani razu nie zatrzymają ich światła czy pociągi.

I jakże sympatyczny akcent na koniec. Droga za 30 mln. zł została oficjalnie oddana do użytku …dzień po wyborach. Jak twierdzi prezydent Lucjusz Nadbereżny, nie chciał na tej arterii robić kampanii wyborczej. Powściągliwość warta naśladowania.

jm

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij