Jak to rozpoznać autentyczność produktów ekologicznych i bio?
Zgodnie z przepisami unijnymi, słowa „ekologiczny”, „bio”, „organiczny” zastrzeżone są wyłącznie dla produktów pochodzących z systemu rolnictwa ekologicznego.
Fot. x-news
Polacy coraz chętniej sięgają po ekologiczne produkty, dlatego rośnie także liczba ich producentów. Obecnie jest ich w Polsce ok. 23 tys. Zanim jednak ich produkty z atestem trafią na sklepowe półki, ich producenci muszą pokonać długą drogę. Zgodnie z przepisami unijnymi, słowa „ekologiczny”, „bio”, „organiczny” zastrzeżone są wyłącznie dla produktów pochodzących z systemu rolnictwa ekologicznego. Ekologiczne (w rozumieniu przepisów prawa) to nie znaczy „niesypany”, „bez konserwantów”. Trzeba spełnić szereg innych warunków. Produkcja musi odbywać się na odpowiedniej glebie, używana do karmienia pasza także musi być ekologiczna.
- Wszyscy producenci ekologiczni kontrolowani są przez jednostki certyfikujące, których mamy w naszym kraju 11. Aby taka jednostka mogła rozpocząć działalność, musi uzyskać akredytację - tłumaczy Artur Siedlarek, dyrektor Biura Rolnictwa Ekologicznego i Produktów Regionalnych w Głównym Inspektoracie Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
Polskie Centrum Akredytacji udziela akredytacji jednostkom certyfikującym produkty pochodzące z rolnictwa ekologicznego . Kontrola takich jednostek jest ważna, ponieważ w obszarze tym często dochodzi do nadużyć i wykroczeń. - Najczęściej dotyczą one znakowania produktów ekologicznych.
- Na produkcie ekologicznym powinno znajdować się unijne logo rolnictwa ekologicznego, numer jednostki certyfikującej, która kontroluje tego producenta i oznaczenie miejsca powstania produktu - tłumaczy Hanna Tugi, kierownik Działu Akredytacji Badań i Certyfikacji Żywności w PCA. - Konsumenci, którzy kupują produkty oznakowane jako ekologiczne mogą mieć zaufanie, że zostały wyprodukowane zgodnie ze wszystkimi wymogami rolnictwa ekologicznego.
Przy zakupie w sklepie czy na targowisku takich produktów należy mieć się na baczności.
- Na rynku możemy spotkać się z różnymi sytuacjami - - mówi Andrzej Czubała, prezes AgroEko , jednostki certyfikującej producentów ekologicznych. - Obowiązkiem klienta kupującego taki produkt jest zweryfikowanie autentyczności tego produktu.
Producent, który produkuje metodami ekologicznymi, musi spełniać określone warunki. Nie może stosować nawozów syntetycznych, środków ochrony roślin, pasz czy innych produktów, które zawierają GMO.
- Sugerowanie klientowi, że produkt jest ekologiczny, jeśli nie jest, podlega sankcjom. Czasem grzywny są bardzo dotkliwe - podkreśla Andrzej Czubała.
