Pierwsza szkoła na Podkarpaciu z ujeżdżalnią konną
POWIAT RZESZOWSKI. Przy Zespole Szkół Techniczno – Weterynaryjnych w Trzcianie powstał maneż, czyli kryta ujeżdżalnia dla koni. Obiekt już w listopadzie br. zostanie oddany do użytku. To jedyna taka przyszkolna ujeżdżalnia na Podkarpaciu.
- Za budową maneżu przemawiała duża liczba uczniów, w tym mieszkających w przyszkolnym internacie, którzy mogliby korzystać z tej formy rekreacji, jaką jest jazda konna, lokalizacja szkoły na terenie parku, a przede wszystkim kierunek nauczania, jakim jest technik weterynarii, cieszący się dużą popularnością wśród młodzieży – tłumaczy Marek Sitarz, wicestarosta rzeszowski.
- Z tej dodatkowej oferty szkoły korzystać będą przede wszystkim nasi uczniowie – podkreśla Janusz Jakubek, dyrektor Zespół Szkół Techniczno – Weterynaryjnych w Trzcianie. – A w okresie wakacyjnym czy ferii inne zainteresowane osoby.
Maneż będzie wykorzystywany również do rehabilitacji osób niepełnosprawnych poprzez hipoterapię. Taką formą terapii objęci będą niepełnosprawni wychowankowie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Mrowli.
- Na razie podopieczni ośrodka z Mrowli przyjeżdżają do nas raz w tygodniu. Po oddaniu tego obiektu będą częściej - podkreśla dyr. Jakubek.
Przy tej okazji wspomina o innowacji pedagogicznej, jaką wprowadził ZS T-W w Trzcianie. Otóż uczniowie tej szkoły mogą uzyskać kwalifikacje hipoterapeuty.
Co ciekawe, mogą także zrobić uprawnienia instruktora jazdy konnej. Pierwsza grupa chętnych już je ma.
Z maneżu i powstałego przy nim padoku, czyli ujeżdżalni zewnętrznej korzystać będą cztery konie. Wkrótce przybędzie ich jeszcze dwie.
Budowa ujeżdżalni dla koni pochłonęła 2 mln zł. Inwestycja uzyskała dofinansowanie z ministerstwa sportu, za pośrednictwem Wojewódzkiego Wieloletniego Programu Rozwoju Bazy Sportowej Województwa Podkarpackiego.
Budynek maneżu ma wymiary 42x23 m.
Dorota Zańko