Trwa przebudowa mostu w Trzebownisku
RZESZÓW. Za miesiąc powinien zakończyć się remont mostu na Wisłoku w Trzebownisku koło Rzeszowa. To ważny skrót z Rzeszowa do Jasionki.
Pod koniec tygodnia pracownicy Skanska ułożą ostatnią tzw. ścieralną warstwę nawierzchni bitumicznej. Za niespełna miesiąc pierwsi kierowcy przejadą odbudowanym obiektem.
- Prace przebiegają zgodnie z harmonogramem, most oddamy do użytku w połowie listopada - zgodnie z terminem wynikającym z umowy - mówi Mirosław Gucwa, kierownik budowy ze Skanska. - Do wykonania pozostały nam nawierzchnie z żywic epoksydowych na chodnikach oraz dokończenie montażu barier drogowych i mostowych. Po ułożeniu nawierzchni bitumicznej zamontujemy znaki drogowe i wykonamy oznakowanie trzech przejść dla pieszych.
Na koniec tego tygodnia zaplanowano ułożenie ostatniej warstwy nawierzchni na samym obiekcie oraz na dojazdach. W związku z pracami bitumicznymi wystąpią utrudnienia w ruchu pojazdów. Ruch na skrzyżowaniu w Trzebownisku będzie 3-krotnie wstrzymany na okres ok. 1 godziny.
Odbudowa mostu
Obiekt o długości ponad 85 m to część drogi powiatowej nr 1383R Trzebownisko-Łąka-Łukawiec. Zły stan techniczny mostu, ubytki w chodnikach, koleiny w nawierzchni bitumicznej, nienormatywna wysokość balustrad oraz naruszony przez powódź pomost powodowały zagrożenie dla osób korzystających z obiektu.
- Modernizacja mostu polega na demontażu ustroju niosącego oraz wzmocnieniu podpór - wyjaśnia Piotr Subczak, menedżer projektu. - Stare dźwigary główne w przęśle nurtowym czyli dwie kratownice łukowe o masie 85 ton, zostały zdemontowane w całości przy użyciu dwóch 100-tonowych dźwigów. Całkowita masa zdemontowanej konstrukcji obiektu wyniosła 135 ton. Kolejny etap robót obejmował remont podpór, na których w dalszej kolejności oparty został nowy ustrój nośny - ważące 325 ton dźwigary blachownicowe.
Trzeba było wzmocnić podłoże pod fundamenty. Zastosowano tu technologię iniekcji strumieniowej, czyli "jet grounting".
- Metoda ta polega na mieszaniu gruntu z zaczynem cementowym, tłoczonym pod wysokim ciśnieniem - - wyjaśnia Mirosław Gucwa. - Na skutek procesu iniekcji cechy gruntu zostają ujednolicone, a powstały w wyniku utrwalania kompozyt gruntowo-cementowy wykazuje znaczną wytrzymałość i bardzo małą przepuszczalność. Łącznie wykonaliśmy 76 kolumn cementowo-gruntowych o średnicy 60 cm i długościach: 6 m, 7,5 m oraz 8 m.
Rozbiórka i regulacja koryta
Zakres zleconych prac obejmował prace rozbiórkowe żelbetowych płyt pomostu, części podpór, warstw konstrukcyjnych nawierzchni i infrastruktury drogowej na dojazdach do obiektu oraz wykonanie ścianek szczelnych, hydroizolacji, systemu odwodnienia oraz prace drogowe związane z odbudową dojazdów do obiektu. Prace obejmą także usuniecie namuliska oraz regulację koryta rzeki.
Po remoncie nie zmieni się długość mostu. Zwiększy się natomiast jego szerokość do 10 m oraz nośność do 40 ton (klasa "B"). Dzięki inwestycji poprawi się jakość połączeń komunikacyjnych na terenie powiatu rzeszowskiego oraz komfort jazdy i bezpieczeństwo podróżnych. Wartość projektu wynosi niemal 8 mln zł brutto. Inwestorem jest Zarząd Dróg Powiatowych w Rzeszowie.
ac