Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

Obraz Józefa Pankiewicza w rzeszowskim Muzeum

Opublikowano: 2015-05-14 21:56:09, przez: admin, w kategorii: Region

RZESZÓW. To dzieło będzie hitem „Nocy Muzeów”.

Józef Pankiewicz, Rzeka w Giverny

Józef Pankiewicz, Rzeka w Giverny

 

„Rzeka w Giverny” Józefa Pankiewicza to nowy nabytek Muzeum Okręgowego w Rzeszowie. Kustosz Maria Stopyra wyszukała obraz w Sopockim Domu Aukcyjnym w Krakowie. Kosztował 153 tys. zł (w tym z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego 107 tys. zł, a 46 tys. z budżetu marszałka województwa). Pochodzi z prywatnej kolekcji, a cena – jak zapewnia dyrektor Muzeum Bogdan Kaczmar była „mocno negocjowana”.

Ten zakup jest uzupełnieniem kolekcji malarstwa polskiego o kolejne znane nazwisko, bo dziełą takiego twórcy jeszcze nie Muzeum Okręgowe w Rzeszowie nie posiadało. Za dwa dni obraz będzie włączony do ekspozycji i – jak mówi kustosz Maria Stopyra - stanie się hitem Nocy Muzeów

Wpływowy malarz

- Józef Pankiewicz to jedna z największych postaci w naszej sztuce – charakteryzuje artystę Maria Stopyra. - Związany był ściśle ze sztuką europejską. Początkowo był realistą, po wizycie w Paryżu zachwycił się (razem z Marianem Podkowińskim) impresjonizmem. Jego dzieła nie były rozumiane, zalecano mu wizytę u okulisty. Potem zaczął malować w stylu symbolizmu, był też pod wpływem modnego japonizmu. Inspirowali go Pierre Bonnard czy Paul Cezanne.

W latach 20 pod wpływem postimpresjonizmu stworzył polski koloryzm. Jego uczniami w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych byli Zygmunt Waliszewski, Józef Czapski, Artur Nacht-Samborski czyli kapiści.

Przed I wojną światową jeździł do Normandii, gdzie malował obrazy w plenerze, to był wyraz jego zachwytu nad tą krainą w północnej Francji. Z tego okresu, trwającego zaledwie trzy lata, pochodzi w muzeach w Polsce kilka zaledwie obrazów.

Piękno Normandii

Wśród nich jest „Rzeka w Giverny”, namalowana w 1912 roku. Do tej pory nieznany obraz olejny utrzymany jest w tonacji błękitno-zielonej, ma szmaragdowe tony. Zwracają uwagę zwłaszcza mistrzowsko położone błękity. Obraz jest sygnowany w charakterystyczny sposób. Olejny

Natomiast rama jest wcześniejsza, pochodzi z przełomu XIX i XX, wykonana została we Francji.

- Niewiele takich dzieł powstało – mówi Bogdan Kaczmar. - Poza tym nie ma takich dzieł wiele na rynku antykwarycznym.

Rocznie MKiDN dofinansowuje 20-25 dzieł w Polsce. Muzea muszą czekać na to, co zaoferuje rynek. Nigdy nie wiadomo, które dzieło i jakiego twórcy będzie wystawione do sprzedania.

- Nie każdy kto oferuje dzieła do sprzedaży przez salony aukcyjne chce czekać, aż załatwione zostaną wszystkie procedury – mówi Bogdan Kaczmar. - Ale obserwujemy wolę by trafiły do zbiorów publicznych. Do wyraz świadomości koneserów sztuki.

Będą kolejne dzieła

Na ekspozycji Galerii Malarstwa Polskiego jest 100 obrazów, wiele jest wypożyczanych. W ostatnim czasie zakupione przez rzeszowską placówkę zostały obrazy Aleksandra Gierymskiego, Jana Stanisławskiego czy Józef Mehoffer.

- Staramy się o kolejne obrazy. Nasz wysiłek skierowany jest na to, by były to wielkie działa – mówi Maria Stopyra.

„Rzeka w Giverny” wypatrzony została jesienią ubiegłego roku.

ac

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij