Powiat Rzeszowski - siła inwestycji
Preferencyjne pożyczki między innymi na poprawę efektywności energetycznej

Podkarpackie Centrum Lekkiej Atletyki – kto zbuduje i będzie utrzymywał?

Opublikowano: 2015-04-28 13:44:31, przez: admin, w kategorii: Inwestycje

RZESZÓW. Rada Miasta podjęła decyzję intencyjną w sprawie budowy nowych obiektów sportowych.

Fot. ZK ArchitekciFot. ZK ArchitekciFot. ZK ArchitekciFot. ZK Architekci
Fot. ZK ArchitekciFot. ZK ArchitekciFot. ZK ArchitekciFot. ZK Architekci
Fot. ZK Architekci
Fot. ZK Architekci

Fot. ZK Architekci

 

Rada Miasta Rzeszowa podjęła (dziś wtorek, 28 kwietnia 2015)uchwałę intencyjną w sprawie partycypowania w budowie Podkarpackie Centrum Lekkiej Atletyki. Według kosztorysu inwestycja miałaby kosztować 32 mln zł. Połowę pokryłoby Ministerstwo Sportu, zaś po osiem milionów dołożyłyby samorząd województwa podkarpackiego i miasto Rzeszów.

Kto będzie inwestorem?

Budowa miałaby rozpocząć się w 2016 roku, a zakończyć w 2017 roku. Jak wyjaśniał radny Witold Walawender (działacz Resovii) inwestorem prawdopodobnie byłby klub Resovia, a możliwe, że spółka PCL, której prezesem jest Janusz Mazur, prezes Podkarpackiego Związku Lekkiej Atletyki.

Uchwałę na dzisiejszą sesją zaproponował klub Prawa i Sprawiedliwości, a przedstawił ją Robert Kultys. Przypomniał, że Rzeszów jest jedynym miastem wojewódzkim, które nie ma takiego centrum. A w tej chwili na Resovii odbywają się poważne imprezy, a brakuje nawet szatni.

Na czyim utrzymaniu?

Radni PO (m.in. Jolanta Kaźmierczak i Andrzej Dec) mieli pytali dotyczące funkcjonowania i finansowania obiektu.

- Kto dopłaci brakującą kwotę, jeśli podczas przetargu okaże się, że kosztuje nie 32 ale 40 mln zł – pytał Andrzej Dec. - Jak w nazwie będzie „podkarpackie”, to niech marszałek utrzymuje. I nie chcemy też wziąć na siebie utrzymania..

Radny Wiesław Buż (Rozwój Rzeszowa) pytał, dlaczego podobnej uchwały nie podjął na wczorajszej (poniedziałek, 27 kwietnia 2015 roku) sejmik wojewódzki. Radny Robert Kultys odpowiadał, że wynika to ze statutu sejmiku.

- Tam na obrady trudniej wprowadzić uchwały – mówił Robert Kultys.

Wiceprezydent Stanisław Sienko zwrócił uwagę że obiekt będzie deficytowy.

- Nie będzie jakichkolwiek pieniędzy z wydzierżawienia, temat utrzymania spadnie na użytkownika - mówił wiceprezydent. - Doszliśmy do porozumienia, że na sesjach majowych podejmiemy uchwałę, bądź intencyjne bądź konkretne z wpisem, do Wieloletniej Prognozy Finansowej. To inwestor, będzie je utrzymywał.

Propozycja poprawki

Po przerwie zarządzanej w celu dopracowania poprawek, Jolanta Kaźmierczak zaproponowała (w imieniu klubów Rozwój Rzeszowa i Platforma Obywatelska) by inwestorem był marszałek i on utrzymywał obiekt, a ponadto by partycypacja w inwestycji nie była w proporcji 50 na 50.

- Dyktujecie prezydentowi co ma zrobić. – komentował radny Kultys. - Wy chcecie, pokazać za wszelką cenę swoją inicjatywę. Zgodzę się, by Wiesiek Buż i Jolanta Kaźmierczak podpisali się pod tym.

Przewodniczący Andrzej Dec odpowiadając Robertowi Kultysowi stwierdził „jak nie ma się argumentów, to mówi się, że to działanie polityczne i tak jest”.

Radca prawny Janina Załucka zwróciła uwagę, że uchwała – po wprowadzeniu takiej poprawki - zmierza do treści merytorycznej, a nie intencyjnej.

Ostatecznie radni przyjęli uchwałę w pierwotnym brzmieniu, ale – jak mówiła Jolanta Kaźmierczak – prezydent przy zawieraniu porozumień z marszałkiem ma kierować się opiniami radnych, które zawarte będą w protokole z sesji.

ac

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij