Czekając na... Trynkiewicza - dziennikarze, fotoreporterzy, kamery na wysięgnikach
RZESZÓW. Ogromne zainteresowanie mediów sprawą wychodzącego na wolność seryjnego mordercy.
W Sądzie Okręgowym w Rzeszowie trwa rozprawa o uznanie Mariusza T., mordercy czterech chłopców, za osobę zagrażającą życiu innych.
O szczegółach informuje w swoim serwisie internetowym Radio Rzeszów Rozpoczęłą się rozprawa w sprawie Trynkiewicza
Przed budynkiem sądu (czyli Zamkiem) zaparkowały wozy TVN, Polsatu, Radia Zet, RMF FM, TVP. Przy Alei Pod Kasztanami wzdłuż zabytkowych kamieniczek, m.in. przed siedzibą Marmy, Biurem Rady Miasta rozstawiły się samochody zwyżki. Jedną wynajęła TVP, a przynajmniej jedną dziennik Fakt. TVN wynajęła balkon w kamienicy na przeciwko sądu. Na lotnisku w Jasionce jest z kolei śmigłowiec Błękitny TVN.
Na miejscu jest też kilku fotoreporterów, pracujących dla gazety Fakt.
Ponadto są dziennikarze wszystkich liczących się mediów regionalnych i innych ogólnopolskich.
Sam Mariusz T. wyszedł przykryty kurtką, dziennikarzom nie udalo się sfotografować ani sfilmować także w Zakładzie Karnym w Załężu. Rozprawa odbywa się bez udziału mediów i publiczności.
ac