Jest przetarg Rzeszowa na zakup autobusów wodorowych
RZESZÓW. Miasto chce kupić dwadzieścia takich pojazdów. Na oferty czeka do 28 lutego.
Zamawiane autobusy mają być pojazdami komunikacji miejskiej „klasy I”, niskopodłogowymi, o długości od 11,50 m do 12,50 m. Jako napęd mają wykorzystywać energię elektryczną wytworzoną ze sprężonego wodoru w zainstalowanych w nich ogniwach paliwowych.
Autobusy mają zabierać minimum 77 pasażerów, w tym na miejscach siedzących - przynajmniej 25 (w tym siedzenia specjalne dla pasażerów niepełnosprawnych).
Oczywiście wszystkie pojazdy powinny być wyposażone w multimedialne systemy komunikacji pasażerskiej oraz systemy ITS. Do tego liczne udogodnienia dla pasażerów (dokładną specyfikację zamawianych autobusów można znaleźć na platformie zakupowej miasta).
Miasto chciałoby, aby sześć pierwszych autobusów dotarło do MPK po 46 tygodniach od podpisania umowy z wykonawcą, kolejne zaś do 48 tygodnia.
Sprawa zakupu przez miasto autobusów wodorowych pojawiła się na wtorkowej sesji Rady Miasta. Po części w kontekście fiaska przetargu na dostawcę wodoru dla MPK Rzeszów. Postępowanie - owszem - rozstrzygnięto, jednak zwycięska firma Polenergia odstąpiła od podpisania umowy. Miasto co prawda wezwało wykonawcę do podpisania umowy, ale już szuka innego dostawcy wodoru.
Przypomnijmy, zakup przez Rzeszów autobusów wykorzystujących energię wytworzoną z wodoru, to inwestycja o wartości 97,9 mln zł, z czego 69,6 mln zł pokryje dotacja w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności. Umowa z NFOŚiGW została podpisana w październiku ubiegłego roku.