Kto zaprojektuje dla PKS Rzeszów nową halę serwisową?
POWIAT RZESZOWSKI. Dokumentacja miałaby być gotowa po 9 miesiącach. Przewoźnik zarezerwował na to zadanie 320 000 zł.
Fot. ilustracyjne (ZG „PKS”)
Z wyłonieniem wykonawcy dokumentacji nie powinno być problemów. Cena najtańśzej oferty, kieleckiej 4idea, wynosi 180 810 zł. Druga oferta, firmy Tektrum z Bolesławca. Wyceniona jest na 193 750 zł, zaś trzecia już na 291 510 zł (An Archi Group z Gliwic). Cena najdroższej oferty wynosi 527 000 zł. Na przetarg skusiło się sześciu oferentów.
Wstępna koncepcja zakłada budowę jednokondygnacyjnego budynku (dopuszcza się dwie kondygnacje w segmencie zaplecza) bez podpiwniczenia o zwartej bryle (dla zminimalizowania utrudnień dla ruchu innych pojazdów na terenie zakładu). Powierzchnia użytkowa (obiekt jednokondygnacyjny) wynieść miałaby ok. 900 m2, zaś przy dwoch kondygnacjach zaplecza - ok. 1008 m2.
Z uwagi na sposób użytkowania budynku wnętrze hali zostać ma podzielone na segmenty. Wyznaczone też mają być strefy zagrożenia wybuchem (rozwiązania instalacyjne i technologiczne będą dostosowane do wybuchowego charakteru gazów stanowiących źródła napędu - wodoru i CNG).
Obiekt przeznaczony będzie do obsługi serwisowej własnego taboru autobusów o długości ok. 12 m., w zakresie napraw gwarancyjnych, pogwarancyjnych i bieżących, z wyłączeniem napraw powypadkowych. Mieścić będzie trzy segmenty: segment serwisowania autobusów napędzanych wodorem oraz CNG - jeśli wymogi bezpiecznego użytkowania pozwolą, to także elektrycznych i z silnikami diesla (powierzchnia ok. 432 m2 i wysokość 6 m); segment sprzątania autobusów (ok. 360 m2 i wysokość 6 m) oraz segment zaplecza magazynowo-socjalnego (powierzchnia 108 m2/216 m2 i wysokość 3 m) - na zapleczu znajdą się oprócz magazynów także szatnie z sanitariatami i pokój socjalny.
.