Powiat Rzeszowski - siła inwestycji
Preferencyjne pożyczki między innymi na poprawę efektywności energetycznej

Firmy oszczędzają więcej niż gospodarstwa domowe

Opublikowano: 2013-08-28 09:06:32, przez: admin, w kategorii: Opinie

Zwiększa się udział przedsiębiorstw w strukturze oszczędności w polskiej gospodarce. W pierwszym kwartale tego roku łącznie 19 proc. PKB zostało przeznaczanych na oszczędności – z tego ponad 80 proc. pochodziło z sektora przedsiębiorstw. Dzięki tym środkom firmy będą mogły szybko zwiększyć produkcję po poprawie popytu.

Fot. Adam Cyło

Fot. Adam Cyło

 

Michał Gradzewicz, dyrektor Biura Przedsiębiorstw, Gospodarstw Domowych i Rynków w Instytucie Ekonomicznym NBP uważa, że powodów takiej sytuacji należy szukać w spowolnieniu gospodarczym. Przedsiębiorstwa w Polsce nie ucierpiały za bardzo, ale ze względu na spadek popytu nie inwestowały pieniędzy.

– Obserwowaliśmy spadek popytu, spadek produkcji, też spadek zysków, natomiast nie miał on charakteru bardzo wielkiego i przedsiębiorstwa pozostały z bardzo dużą ilością gotówki. Relatywnie niepewna sytuacja odnośnie przyszłości spowodowała, że popyt inwestycyjny generowany przez przedsiębiorstwa był tak naprawdę przez cały ten okres relatywnie niewielki. Również obecnie obserwujemy bardzo nieduże wzrosty inwestycji części prywatnej sektora przedsiębiorstw, co powoduje, że przedsiębiorstwa mają relatywnie dużo środków odłożonych na przyszłość – tłumaczy dyrektor Gradzewicz.

Przewaga oszczędności pochodzących z sektora przedsiębiorstw nad tymi z gospodarstw domowych stopniowo rośnie od wielu lat. Z wyjątkiem pierwszego kwartału 2007 r. przedsiębiorstwa dominują w strukturze oszczędności od początku 2002 r. W ciągu ostatnich lat odkładają coraz więcej ze swojego dochodu – na początku 2008 r. stopa oszczędzania przedsiębiorstw wynosiła ok. 10 proc., w pierwszym kwartale br. przekroczyła 15 proc.

Michał Gradzewicz przyznaje, że właśnie od 2008-2009 r. recesja spowodowała, że firmy mniej inwestują, a więcej oszczędzają. Wysoka stopa oszczędzania firm jest jednak dobrym sygnałem na przyszłość. Według Gradzewicza, dzięki temu w trakcie wzrostu popytu konsumpcyjnego przedsiębiorstwa szybko będą mogły zwiększyć sprzedaż.

– Najprawdopodobniej przy wyjściu z recesji albo kiedy perspektywy popytowe się zmaterializują, kiedy zniknie niepewność związana z kształtowaniem się popytu w przyszłości, przedsiębiorstwa będą miały dość dużą poduszkę płynnościową do tego, żeby zwiększyć swój popyt inwestycyjny – przekonuje ekonomista.

Podkreśla jednak, że większych inwestycji przedsiębiorstw należy się spodziewać dopiero w momencie trwałej poprawy popytu. Gradzewicz ma nadzieję, że nastąpi to jak najszybciej. Dodaje jednak, że prawdopodobnie to kwestia jeszcze kilku kwartałów.

Newseria

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij