Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

Są pieniądze na projektowanie nowej hali sportowej

Opublikowano: 2013-06-19 12:36:54, przez: admin, w kategorii: Inwestycje

RZESZÓW. Pierwszy krok w kierunku budowy hali sportowej mogącej pomieścić 10 tysięcy kibiców.

Tereny na których miałaby powstać nowa hala sportowa. Czerwona przerywana linia to granica Rzeszowa

Tereny na których miałaby powstać nowa hala sportowa. Czerwona przerywana linia to granica Rzeszowa

 

Rzeszowscy radni uchwalili podczas wtorkowej (19 czerwca) sesji przekazanie środków na wstępne prace projektowe przy hali sportowej. W tym roku 50 tys., w przyszłym roku czyli w 2014 aż 250 tys. zł.

- Zaczynamy przedsięwzięcie, o którym nic nie wiemy – stwierdził Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta.

Prezydent Tadeusz Ferenc mówił, że wszystko jest na etapie początkowym. Przypomniał, że w tym roku były mecze, na których było nawet 50 tysięcy chętnych kibiców. Tymczasem hala na Podpromiu może pomieścić zaledwie 4300 osób. Jej budowa zaczęła się w 1974 roku, gdy w Rzeszowie było 80 tys. mieszkańców.

- Koszty budowy nowego obiektu to około 200 mln zł – dodał prezydent Ferenc. – Będziemy chcieli zdobyć środki zewnętrzne.

Miałby on powstać na terenie osiedla Zwięczyca, w części zwanej Kaczerne. To należące obecnie do Agencji Nieruchomości Rolnych niezabudowane działki przy granicy z Boguchwałą (za barem Taurus, dawniej Pod Skrzydłami).

- Teren jest objęty projektem zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, przystąpiliśmy do miejscowego planu – wyjaśniała Anna Raińczuk, dyrektor Biura Rozwoju Miasta Rzeszowa. – Trzeba ustalić koncepcję funkcjonalno-architektektoniczo-przestrzenną.

Tadeusz Ferenc dodał, że chociaż obecnie teren może wydawać się peryferyjny, to dzięki budowę kolejnych dróg np. do Tyczyna, też rozszerzenie trasy do Boguchwały, będzie on łatwo skomunikowany.

Radny Robert Kultys sugerował, by budować tam nie tylko halę sportową, ale również większy kompleks sportowy, z aquaparkiem.

- Chodzi o to, by obiekt żył nie tylko podczas meczów, ale cały czas – argumentował Kultys.

Prezydent odpowiedział, że na większy obiekt należy znaleźć więcej pieniędzy.

– Teren jest na tyle duży, że można dość bogato go zagospodarować – dodała Anna Raińczuk. – Przygotowywane studium określi te sprawy.

ac

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij