Trzy firmy chcą zbudować pumptrack na rzeszowskich Bulwarach
RZESZÓW. Ale chcieć, nie znaczy od razu móc! Zwłaszcza, że żadna z ofert nie zmieściła się w przyjętym przez miasto limicie - 962 699 zł.
„Nie zmieściła się”, to również nieprecyzyjne określenie. Najtańsza z ofert, firmy Velo Projekt z Myślenic, wyceniona została na 1 516 500 zł. Z kolei poznański BT Projekt zażyczył już sobie 1 800 000 zł. Cena najdroższej oferty, firmy BikeUniverse - również z Myślenic, wynosi 1 803 282 zł.
Docelowo na Bulwarach powstać ma zespół torów rowerowych - w sumie trzy: minipuptrack (dla dzieci i początkujących), tor uniwersalny i ostatni dla profesjonalistów. Długość wszystkich torów wynieść ma w sumie 375 m. Oczywiście w zależności od kategorii (skala trudności), będą one wyposażone w odpowiednie przeszkody.
Oprócz tego, przy torach, powstać ma również spory plac z małą architekturą, m.in. z ławkami, stojakami rowerowymi i tablicami informacyjnymi. Obiekt będzie oświetlony. Będzie więc możliwość korzystania z torów również po zmroku.
Zespół torów będzie przeznaczony do jazdy na rowerach, rolkach, hulajnogach i deskorolkach oraz skierowany do wszystkich grup wiekowych.
Budowa powinna potrwać 4 miesiące.
