Tym razem cztery oferty w przetargu na wymianę dachu dworu Dydyńskich w Strzyżowie
STRZYŻÓW. Tym razem, bo to już trzeci przetarg gminy dotyczący realizacji tej inwestycji.
Fot. strzyzowski.pl
Do pierwszego przetargu stanął tylko jeden wykonawca, do drugiego już dwóch, teraz zaś aż czterech. Z każdym postępowaniem władze Strzyżowa podnosiły limit kosztów dla tej inwestycji. Pierwotnie wynosił on tylko 245 884 zł. W drugim przetargu podniesiono limit do 450 tys. zł. Za trzecim razem gmina postanowiła się raz jeszcze szarpnąć i dorzuciła trochę grosza. Ostatecznie limi wyznaczono na 465 958 zł.
I kto wie, czy nie stanie się cud! Jeden z oferentów wstrzelił się w przyjętą kwotę. Oferentem tym jest ZPU Śliwa Leszek z Różanki. Wycenił on ofertę na 464 202 zł. Niewiele ponad limit wynosi cena oferty jarosławskiej firmy Romex - 484 834 zł. Ceny dwóch kolejnych ofert są już poza zasięgiem gminy. J.Bud ze Strzyżowa zażyczyła sobie 608 tys. zł, zaś Ecoresbud z Jasła aż 796 738 zł.
Przypomnijmy, konieczność wymiany konstrukcji i pokrycia dachu została wykazana ekspertyzą techniczną. Część dachu jest przerdzewiała, brakuje elementów orynnowania. Niektóre drewniane elementy konstrukcji również wymagają wymiany. Nieszczelności powodują m.in. zalewanie pomieszczeń poddasza.
I taki też będzie zakres przyszłej inwestycji. Oprócz wymiany drewnianej konstrukcji dachu, otrzyma on również nowe pokrycie, obróbki blacharskie i system odwodnienia. Inne dodatkowe prace nie są planowane.
Budynek dworu powstał ok. 1786 r. na wzniesieniu przy ujściu rzek Stobnicy i Wisłoka. Zbudowany został w stylu barokowo-klasycystycznym. Dwór otoczony jest pozostałościami XVII w. parku. Pod koniec ubiegłego wieku w budynku mieściło się Społeczne Muzeum Regionalne im. Zygmunta Leśniaka w Strzyżowie. Dziś zlokalizowany jest tam Środowiskowy Dom Samopomocy.