Likwidacja oddziału neurologii w rzeszowskim szpitalu nr 1 uchwalona
RZESZÓW. Długa dyskusja radnych towarzyszyła uchwale dotyczącej zmian w Statucie Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 1. Debata skupiła się na kwestii likwidacji Kliniki Neurologii.
Radny Jacek Kotula (wyrzucony z klubu Prawo i Sprawiedliwość) w dłuższym wystąpieniu powtórzył szereg zarzutów wobec marszałka Władysława Ortyla i dyrektora szpitala Janusza Ławińskiego. Podnosił m.in. sprzeciw różnych środowisk wobec decyzji.
- To zbrodnicza uchwała, która nie ma nic wspólnego z ideałami naszej partii i dobrem mieszkańców – podsumowywał Jacek Kotula.
- To jest racjonalna decyzja, dlatego wznieśmy się ponad podziały i uwzględnijmy te racjonalne argumenty – apelował do radnych marszałek Ortyl.
Marszałek zaznaczył, że jeszcze żadna decyzja dotycząca służby zdrowia nie była tak dokładnie konsultowana i analizowana przez różne środowiska oraz specjalistów. Marszałek podkreślał również, że uchwała nie odnosi się tylko do likwidacji neurologii, ale chodzi w niej także o psychiatrię i izbę przyjęć, które trzeba dostosować do leczenia w obecnych standardach.
W dyskusji głos zabrała także Dorota Łukaszyk, przewodnicząca komisji zdrowia, która zgłaszała wątpliwości. Obecny był także dr Andrzej Bury w likwidowanej kliniki neurologii.
W głosowaniu projekt proponowany przez marszałka przeszedł. Za taką decyzją było 19 radnych (Prawo i Sprawiedliwość), przeciw było 11 (oprócz opozycji także Jacek Kotula, Adam Drozd i Mariusz Król), dwoje wstrzymało się od głosu – Dorota Łukaszyk i Jerzy Cypryś.