Opublikowano: 2019-03-21 02:32:07, przez: admin, w kategorii: Opinie
Polska gospodarka nadal rośnie szybciej niż się spodziewano, ale dwa największe zagrożenia powodują, że bliska przyszłość wygląda coraz gorzej.
Fot. Pixabay/CC0
Polska ma bardzo niską aktywność zawodową, od zamożnych krajów odróżniamy się negatywnie inwestycjami.
- Jedną z bolączek polskiej gospodarki jest bardzo niski stopień aktywności zawodowej, czyli odsetek osób pracujących lub chcących pracować w wieku 15-64 lata, który w Polsce wynosi poniżej 70 proc., jest niższy na Węgrzech i w Czechach - mówi dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB. - W zamożnych krajach, jak Dania, Szwecja czy Szwajcaria przekracza nawet 80 proc.
Przyszły wzrost PKB, ale także wynagrodzeń jest uzależniony od inwestycji. Jednak ich poziom spada od 2015 r., choć wówczas też był zbyt niski. Dynamika inwestycji będzie nadal spadać w kolejnych kwartałach, pojawiły się prognozy, że w IV kw. wyniesie zaledwie 5,6 proc.
- Mamy bardzo niską stopę inwestycji, czyli niewielką część dochodu narodowego przeznaczamy na to, co powinno generować przyszły wzrost gospodarczy - ocenia ekspert. - I tu niewiele się zmieni, bo polityka rządu ukierunkowana jest na konsumpcję.
Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.