Fot. Pixabay/CC0

Od 1 stycznia 2019 r. weszło w życie rozporządzenie ministra zdrowia z 11 października 2018 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego (Dz.U. z 2018 r. poz. 2012), które wprowadza minimalne wskaźniki zatrudnienia pielęgniarek w szpitalach. To wynikiem zawartego 9 lipca 2018 r. porozumienia pomiędzy Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym Pielęgniarek i Położnych oraz Naczelną Izbą Pielęgniarek i Położnych a ministrem zdrowia i prezesem Narodowego Funduszu Zdrowia.

Wskaźniki zatrudnienia określane są w przeliczeniu na łóżko. Przedstawiają się one następująco:

- 0,6 etatu pielęgniarskiego na łóżko dla oddziału o profilu zachowawczym,

- 0,7 etatu pielęgniarskiego na łóżko dla oddziału o profilu zabiegowym,

- 0,8 etatu pielęgniarskiego na łóżko dla oddziału pediatrycznego o profilu zachowawczym,

- 0,9 etatu pielęgniarskiego na łóżko dla oddziału pediatrycznego o profilu zabiegowym,

Konsekwencją wprowadzenia ww. zmian jest konieczność „urealnienia” liczby łóżek wykazywanych przez szpitale, gdyż poza zasadniczym celem poprawy warunków pracy pielęgniarek i położnych oraz opieki nad pacjentem, wytworzony został mechanizm racjonalizacji posiadanych zasobów kadrowych i lokalowych.

- Podmioty lecznicze próbują się dostosować – mówiła Ewa Leniart, wojewoda podkarpacka. - Ambicją szpitali było oferować wszystko, a tu nie chodzi o ilość łóżek, ale zasoby personalne.

W niektórych szpitalach, jak np. w Przemyślu

Liczba pielęgniarek nie zmieniła się gwałtownie ani nie ulegają likwidacji komórki organizacyjne poszczególnych podmiotów leczniczych. Nie zmniejsza się też finansowanie szpitali.

Zdaniem Anity Drążek, przewodnicząca Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Rzeszowie opiekun medyczny odciąży wysoko wykwalifikowaną kadrę pielęgniarską w czynnościach nie wymagających aż tak wysokich kwalifikacji