Józef Jodłowski: Razem można więcej

Józef Jodłowski

– Zaskoczę pana stwierdzeniem, że nie każdy mieszkaniec powiatu wie, jaka jest dokładnie rola Starostwa?

– Nie jestem zaskoczony. Mieszkańcy są skoncentrowani głównie na pracy, rodzinie, trosce o zdrowie, czyli sprawach, które dotyczą ich codziennego życia. To oczywiste i zrozumiałe. Nie należy zatem oczekiwać od mieszkańca powiatu, aby wgłębiał się w tajniki działania takiej czy innej instytucji. My na pewno tego nie oczekujemy. My robimy swoje, czyli – podejmujemy wszelkie możliwe działania, aby mieszkaniec naszego powiatu korzystał na co dzień z jak największych udogodnień w każdej dziedzinie życia.

– W każdej dziedzinie życia, czyli…

– Podam przykłady. Starostwo zarządza Parkiem Naukowo – Technologicznym „Rzeszów – Dworzysko” (PNT), na terenie którego inwestuje coraz więcej firm. W sumie, w Parku znajdzie pracę ponad 3 tys. osób. Nadzorowane przez nas szkoły dopasowują ofertę edukacyjną do rynku pracy, a Starostwo dba o to, aby baza edukacyjna tych szkół spełniała wszelkie oczekiwania nowoczesnego szkolnictwa. Dzięki temu absolwenci mają dużo większe szanse na znalezienie zatrudnienia w wymarzonym zawodzie.

Ciągle inwestujemy w infrastrukturę drogową (drogi, chodniki, mosty). Ciągle inwestujemy w służbę zdrowia, dzięki czemu pacjenci korzystają z supernowoczesnej bazy medycznej. Nieustannie wdrażamy kolejne innowacyjne rozwiązania. Oto przykłady.

Jako jedyny Powiat w Polsce w pełni uzbroiliśmy własne tereny inwestycyjne pod nazwą PNT „Rzeszów – Dworzysko”. W Błażowej wybudowaliśmy most kompozytowy będący innowacyjną konstrukcją w skali Europy. SPZZOZ „Sanatorium” w Górnie to jedyna w województwie i jedna z pierwszych w kraju nowoczesnych placówek przeznaczonych dla osób chorych m.in. na Alzheimera. W SP ZOZ nr 2 w Rzeszowie pacjenci mogą korzystać z usług nawet kilkudziesięciu specjalistów, co jest rzadko spotykanym udogodnieniem.

Oprócz tego, szukamy pomysłów na to, aby promować nasz region w całej Polsce.

– Pomysły na promocję naszego regionu w całej Polsce? To brzmi ambitnie!

– Bo też nie boimy się ambitnych wyzwań. Kilka słów o najnowszym projekcie… Na terenie powiatu znajduje się 14 gmin. Każda z nich ma coś szczególnego do zaoferowania. Z różnych dziedzin: przedsiębiorczości, produktów lokalnych, turystyki, kultury. Z inicjatywy Stowarzyszenia Samorządów Gminnych Powiatu Rzeszowskiego – „Aglomeracja Rzeszowska”, którego jestem przewodniczącym, postanowiliśmy podjąć wspólne działania, aby wzajemnie promować walory naszego regionu, zarówno w województwie jak i w kraju, pod wspólną marką „Regio Resovia”. Chodzi m.in. o to, aby doskonałej jakości produkty wytwarzane w powiecie kojarzyły się z naszym regionem konsumentom w całej Polsce.

To pierwsza w kraju tego rodzaju marka tworzona na obszarze powiatu.

– W dobie bardzo zauważalnych podziałów i sporów politycznych nie sposób nie zadać pytania: jak na co dzień wygląda praca Rady Powiatu Rzeszowskiego? Radni wywodzą się przecież z różnych ugrupowań, mają różne poglądy…

– Owszem, czasami mamy różne zdania i spojrzenia na temat rozwiązywania problemów mieszkańców powiatu, ale nie wyczuwa się, aby te różnice miały podtekst polityczny. Wszyscy wiemy bowiem, że musimy działać wspólnie, aby te problemy rozwiązać, bo razem można więcej!

Dzięki skutecznym działaniom Starostwa Powiatowego w Rzeszowie wydatki na cele społeczne stale rosną. Podajemy przykłady: porównanie wydatków (w sumie) na drogi i mosty, służbę zdrowia oraz edukację podczas poprzedniej i obecnej kadencji.

– „Razem można więcej”… Brzmi sensownie, ale w życiu różnie bywa, dlatego zapytam: jak układa się współpraca z władzami Rzeszowa?

– To oczywiste, że gminy powiatu nie żyją w próżni i są skoncentrowane wokół stolicy Podkarpacia. Problemy mieszkańców Rzeszowa i powiatu nie znają granic ani politycznych, ani administracyjnych. Dlatego powinniśmy działać wspólnie. My na taką współpracę cały czas jesteśmy otwarci i mam nadzieję, że to kiedyś zostanie wreszcie docenione.

Rozmawiał: Piotr Wróbel (Nasza Mała Ojczyzna)