Podkarpackie największym w Polsce siedliskiem rysia
Lasy Podkarpacia, głównie Bieszczadów i Beskidu Niskiego, ale także pogórza: Dynowskie i Strzyżowskie oraz południowe Roztocze (powiat lubaczowski), są największym w Polsce siedliskiem rysia.
Fot. Pixabay/CC0
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie szacuje, że w południowo-wschodniej Polsce żyje ich ponad 200.
Ryś jest gatunkiem rzadkim, objętym rygorystyczną ochroną. Jak mówi rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek, rysie należą do tych zwierząt, które widuje się niezmiernie rzadko. Tropy tych zwierząt można czasami spotkać tylko w dzikich, niedostępnych śródleśnych kotlinach.
- Znacznie częściej pojawia się w niższych partiach gór, np. w obszarach z ostają saren, które są głównym obiektem jego polowań - mówi rzecznik. - Natomiast bardzo rzadko atakuje jelenie. W przeciwieństwie do innych drapieżników, nie preferuje padliny; woli mięso świeżo upolowane.
Jest drapieżnikiem z rodziny kotów. Ma brązowoszarą skórę w czarne cętki, na końcach uszu pędzelki czarnych włosów. Jego długość dochodzi do 130 cm, a długość ogona do 31 cm.
W Ośrodku Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu od 10 lat jest specjalnie wydzielone pomieszczenie, gdzie są leczone rysie. Trafia tam średnio jeden w roku.
Zwrócił uwagę, że wiele potrzebujących pomocy osobników nie trafia do przemyskiej placówki.
- Powodem jest ich wyjątkowa skrytość. Nawet podczas choroby unikają ludzi. Kiedy zostajemy powiadomieni o ich stanie zdrowia często jest już za późno na skuteczne leczeni – mówi lekarz weterynarii ośrodka Radosław Fedaczyński Fedaczyński.
Poza Podkarpaciem w naszym kraju, choć mniej licznie, rysie występują również w Puszczy Białowieskiej i Tatrach. Sztucznie zasiedlono je też w Kampinoskim Parku Narodowym.
Oprócz rysia na Podkarpaciu bytują też żbiki. Są mniejsze od rysia. Leśnicy szacują, że w regionie żyje ich ponad 200.
- Liczebność obu gatunków od kilku lat ustabilizowała się, ale zauważane też są w obszarach, w których dotąd nie występowały np. na Pogórzu Dynowskim i Strzyżowskim - dodaje rzecznik krośnieńskiej RDLP.