Zatrudnienie rośnie wolniej, płace szybciej
Przeciętne wynagrodzenie w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób w maju 2018 roku wyniosło 4696,59 zł brutto i wzrosło w ciągu roku o 7,3 %. Dynamika wzrostu wynagrodzeń jest większa niż rok wcześniej – w maju 2017 w porównaniu do 2016 roku wyniosła 5,4% – podał GUS.
Podwyżka płac jest obserwowana we wszystkich sekcjach PKD, choć w różnym nasileniu. Największe podwyżki zanotowano w sekcji obejmującej działalność związaną z zakwaterowaniem i usługami gastronomicznymi (8,4%), najsłabsze w przedsiębiorstwach świadczących usługi dostawy wody; gospodarowaniem ściekami i odpadami oraz prowadzących działalność związaną z rekultywacją (4,5%). Znaczący wzrost wynagrodzeń w pierwszej z wymienionych branż może mieć związek z chęcią utrzymania pracowników i potrzebą pozyskania nowych dla branży turystycznej, którą cechuje znaczna sezonowość. Możliwość zagwarantowania odpowiedniej liczby pracowników w sezonie turystycznym dla wielu przedsiębiorców ma decydujące znaczenie dla wyników finansowych.
Podwyżce wynagrodzeń towarzyszy mniejszy wzrost zatrudnienia – polskie przedsiębiorstwa zatrudniały w maju br. 6 219,2 tys. pracowników, wobec 5 990,4 rok wcześniej, co oznacza wzrost liczby pracujących o 3,7%. Przyrost ten jest słabszy niż w okresie wcześniejszym, kiedy wynosił 4,5%. Słabnący wzrost liczby pracujących w sektorze przedsiębiorstw, przy jednoczesnym wzroście wynagrodzeń, może świadczyć o wyczerpywaniu się zasobów pracowników na rynku pracy, mimo znacznego napływu cudzoziemców. Tą tezę potwierdzają również dane Eurostatu, które wskazują, że liczba nieobsadzonych miejsc pracy rośnie – w pierwszym kwartale 2018 roku wakaty stanowiły 1,2% wszystkich wolnych miejsc pracy, podczas gdy rok wcześniej wskaźnik ten wynosił 1%.
Komentarz Moniki Fedorczuk, ekspertki Konfederacji Lewiatan
