Jak uratować szpital w Jaśle od bankructwa
JASŁO. Szpital Specjalistyczny w Jaśle znajduje się w trudnej sytuacji finansowej. Z roku na rok rośnie zadłużenie placówki - tylko za ubiegły rok strata wyniosła 2,4 mln zł.
Szpital w Jaśle, fot. Virtus
Opracowywane do tej pory programy naprawcze przez kierownictwo placówki nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Obecnie obowiązania szpitala wynoszą już ponad 12 mln zł. i muszą zostać pokryte z budżetu powiatu jasielskiego.
- By zmniejszyć zadłużenie proponowaliśmy m.in. przejście na kontrakty czy dwuzmianowość pracy lekarzy. Obydwie propozycje spotkały się z dezaprobatą lekarzy i innych środowisk związanych ze szpitalem - mówi Adam Kmiecik, starosta jasielski.
Radykalne zmiany w podejściu do zarządzania placówkami służby zdrowia spowodowało wejście w życie ustawy o działalności leczniczej 1 lipca 2011 roku. Jednym z jej głównych założeń jest przekształcanie publicznych zakładów opieki zdrowotnej, które są zadłużone. Samorządy, które nie przekształcą szpitali w spółki, będą musiały pokrywać ich ujemne wyniki finansowe w ciągu 3 miesięcy od upływu terminu zatwierdzenia sprawozdania finansowego. Jeżeli nie wywiążą się z tego obowiązku, to w ciągu 12 miesięcy będą zmuszone do zmiany formy organizacyjno-prawnej zakładów lub ich likwidacji.
- Jeżeli suma strat z lat wcześniejszych i roku, który analizujemy przekroczy 50% wartości majątku szpitala to są dwa wyjścia: albo starostwo pokrywa tę stratę ze swoich środków – na co nas nie stać, albo szpital zostaje przekształcony w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Chcąc przekształcić szpital musielibyśmy zbyć część udziałów, aby pokryć stratę w kolejnym roku. A to spowoduje, że w bardzo krótkim czasie szpital może być sprywatyzowany wbrew woli samorządu. Jest to najgorsza rzecz jaka może się nam przydarzyć - mówi starosta jasielski.
Zarząd powiatu zdecydował o przeprowadzeniu audytu zewnętrznego, który miał wskazać błędy w zarządzaniu placówką oraz zaproponować zmiany w ramach programu restrukturyzacji. Materiały z wynikami audytu otrzymali radni oraz wszystkie grupy zawodowe jasielskiego szpitala. W wyniku konsultacji udało się osiągnąć pewne porozumienie.
- Kierownictwo oddziałów: dermatologicznego, otolaryngologicznego, ginekologiczno-położniczego oraz psychiatrycznego wyraziło zgodę na przeniesienie oddziałów i ograniczanie ilości łóżek tych oddziałach, co z kolei pozwoli na zlokalizowanie całej działalności szpitalnej w jednym budynku przy ul. Lwowskiej – wyjaśnia Adam Kmiecik. - Pojawiła się także szansa na dyżury łączone, tzn. na oddziałach: Chirurgii Ogólnej i Onkologii oraz Ortopedii, Traumatologii, Mikrochirurgii i Chirurgii Ręki, gdzie do tej pory w niedzielę i święta pracowały dwa zespoły, co podnosiło koszty utrzymania. Przeniesienie oddziału psychiatrycznego do budynku przy ul. Lwowskiej także spowoduje obniżenie kosztów utrzymania.
Jak tłumaczą w starostwie, w opracowanym przez audytora programie restrukturyzacji wskazano zmiany w strukturze zatrudnienia, które dotyczą wszystkich grup pracowniczych. Po raz pierwszy dotkną także lekarzy. Ostateczna decyzja zostanie jednak podjęta po przeanalizowaniu wszystkich materiałów, również ewentualnych uwag i opinii pracowników Szpitala Specjalistycznego w Jaśle.
ac