PKB Polski w I kwartale 2016 r. – komentarz Stanisława Gomułki
GUS opublikował poprawiony nieco w stosunku do danych z 13 maja, ale nadal wstępny, szacunek PKB w I kwartale br. Podstawowe informacje nie uległy zmianie.
Centrum biznesowe Warszawy. Fot. Pixabay/CC0
A więc GUS potwierdza, że miało miejsce znaczne spowolnienie wzrostu gospodarczego, bo PKB wyrównany sezonowo wzrósł w relacji r/r w I kwartale 2015 o 3,8%, a w tym roku tylko o 2,6%. Ponadto, gdyby nie znaczny przyrost rzeczowych środków obrotowych, czyli zapasów surowców, półfabrykatów i wyrobów gotowych, to wzrost PKB wyrównany sezonowo wyniósłby tylko 1,3%. To spowolnienie wzrostu zostało spowodowane głównie silnym zmniejszeniem dynamiki aktywności inwestycyjnej, z 9,3% w I kw. 2015 do minus 1,4% w tym roku.
Spadek aktywności rząd wyjaśnia słabym przygotowaniem kraju do absorpcji środków UE z nowej perspektywy budżetowej . To wyjaśnienie wydaje się być dobrze uzasadnione. Okazuje się, że zdolność absorpcyjna pozostanie nadal niższa niż być powinna w II kw. br. Nie ma pewności, czy dynamika wzrostu inwestycji powróci do wysokiego poziomu 5-10 % rocznie w drugim półroczu br. Na słabe przygotowanie kraju do absorpcji środków UE nałoży się bowiem wzrost ryzyka inwestycyjnego spowodowany wzrostem ryzyka kursowego oraz ryzyka prawnego. Przedsiębiorstwa będą ponadto ograniczać wzrost zapasów.
Czynnikami podtrzymującymi popyt krajowy może być konsumpcja prywatna oraz – teoretycznie, także eksport netto. Program 500+ pobudzi nie tylko popyt krajowy, ale także import. Ponadto, ograniczy nieco eksport, więc pogorszy bilans handlowy. W sumie program ten będzie miał dość ograniczony wpływ dodatni na dynamikę PKB w tym roku i bardzo niewielki w latach następnych. Czynnikami pobudzającymi silniej popyt krajowy może być natomiast wzrost realnych płac oraz wzrost zatrudnienia w najbliższych kwartałach.
prof. Stanisław Gomułka główny ekonomista BCC, minister finansów w Gospodarczym Gabinecie Cieni BCC członek Narodowej Rady Rozwoju