Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

W Rzeszowie nie ma już stacjonarnych punktów sprzedaży dopalaczy

Opublikowano: 2016-03-23 07:56:01, przez: admin, w kategorii: Region

RZESZÓW. Problem z nimi jednak bynajmniej nie zniknął.

Fot. Policja

Fot. Policja

 

Władze Rzeszowa już dawno wypowiedziały wojnę dopalaczom. Prezydent co jakiś czas pisał listy do posłów i do rządu, aby zmienili prawo a dopalacze nazwać po imieniu - czyli, że są to po prostu zwykłe narkotyki.

 

W walce z dopalaczami aktywne od samego początku były też miejskie służby sanitarne, które istniejące w Rzeszowie punkty handlujące dopalaczami nękały ciągłymi kontrolami i postępowaniami administracyjnymi. Inspektorzy ściśle współpracowali także z policją, służbą celną a nawet prokuraturą.

 

I przyniosło to wreszcie efekty. Najpierw udało się zlikwidować stacjonarny punkt handlujący dopalaczami przy ul. Mickiewicza, potem przy ul. Batorego.

 

Z punktem przy ul. Langiewicza służby nijak jednak nie mogły sobie poradzić. W końcu i tu się udało.

 

- Dzięki ścisłej współpracy z Centralnym Biurem Śledczym Policji - mówi Jaromir Ślączka, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Rzeszowie - CBŚP prowadził szeroko zakrojone działania, zarówno na terenie województwa podkarpackiego, jak i województw ościennych. Policjanci zlikwidowali w nich właściwie całą siatkę sprzedaży.

 

Dobrali się też do spółki dobranej w Pabianicach, która miała swoje punkty nie tylko w Rzeszowie, ale także w Mielcu, Stalowej Woli i Przemyślu. Jeśli więc chodzi o punkty stacjonarne, handlujące dopalaczami, w Rzeszowie mamy już spokój.

 

Nie oznacza to jednak, że problem z dopalaczami zniknął. Handel już dawno przeniósł się do internetu. Ostatnio służba celna przejęła dwie kilogramowe paczki, adresowane do mieszkańców naszego regionu. Każda z nich była warta ponad 30 tys. zł. Sprawą zajmuje się już policja.

 

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij