Prezydent Ferenc dostał absolutorium za 2014 rok
RZESZÓW.
Najwiesza inwestycja miejska w Rzeszowie: budowa mostu na Wisłoku, łączego ulice Ciepłowniczą z Lubelską. Fot. Adam Cyło
W głosowaniu wzięło udział 23 radnych. 14 było za (kluby Rozwój Rzeszowa i Platforma Obywatelska), przeciw było Prawo i Sprawiedliwość.
Prezydent Tadeusz Ferenc oraz skarbnik miejski Janina Filipek w swoich wystąpieniach zaznaczali, że wszystkie wskaźniki są dobre, nie ma zagrożenia utraty płynności finansowej.
Wiceprzewodniczący Rady Miasta Waldemar Szumny (Prawo i Sprawiedliwość) przytoczył z kolei opinie biegłych rewidentów, analizujących sytuację finansową miasta.
- W ubiegłym roku spadły aktywa o 20 mln zł, zobowiązania wzrosły o 67 mln zł – przytaczał dane Waldemar Szumny.
- Powołuje się pan na jakichś mądrali – odpowiadał prezydent.
Waldemar Szumny przypomniał, że to biegli rewidenci wybrani przez Radę Miasta.
Marcin Fijołek (PiS) pytał jaka jest sytuacja spółek miejskich. Prezydent poprosił go o wymienienie wszystkich spółek miejskich.
- Znam odpowiedź, ale to infantylne pytanie – komentował Marcin Fijołek.
- Unika pan odpowiedzi – komentował Tadeusz Ferenc.
Janina Filipek zapewniła, że wszystkie spółki podległe miastu miały zyski, np Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji ma 3 mln zł zysku, a amortyzacja majątku to 20 mln zł, na rachunkach spółki jest 26 mln zł. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne ma niewielki zysk, chociaż wcześniej sytuacja firmy była trudna. Na plusie są także Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej i Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej.
Radny Stanisław Ząbek (Rozwój Rzeszowa) w wystąpieniu klubowym zaznaczył, że Rzeszów rozwija się szybko jak nigdy dotąd.