Powrót koniunktury nie tak szybko
Sytuacja na rynku pracy w Polsce wciąż niekorzystnie wpływa na obecną i przyszłą konsumpcję – uważają analitycy Home Broker.

Październikowe dane na temat zmiany wynagrodzeń i zatrudnienia w naszej gospodarce wypadły lepiej od oczekiwań, ale trudno mówić o zmianie tendencji w tych obszarach.
Płace zwiększały się wciąż w tempie niższym od inflacji, a zatrudnienie stało w miejscu. Można jedynie więc mówić o tym, że ekonomiści byli zbyt pesymistycznie nastawieni, bo liczyli się z nieco gorszymi wynikami. Kondycja na rynku pracy wciąż negatywnie wpływa na przyszłą konsumpcję i nie pozwala liczyć na szybkie odrodzenie się koniunktury. Dziś poznamy kolejne informacje o stanie naszej gospodarki, ale one też zapewne niewiele nowego wniosą do jej obrazu.
Analitycy szacują, że w ubiegłym miesiącu produkcja przemysłowa zwiększyła się o 1,3% w skali roku po głębokim, ponad 5-proc. zniżce, miesiąc wcześniej. Duży wpływ na wyniki ostatnich dwóch miesięcy miały różnice w liczbie dni pracujących, więc lepiej spoglądać na dane wyrównane sezonowo. Te we wrześniu wykazały regres o 1,6%, a wynik październikowy zapewne potwierdzi panującą w przemyśle stagnację. Dużo słabiej jest w budownictwie, w którym spadek produkcji wyrównany sezonowo sięgał 9,5% i nic nie wskazuje, by w ubiegłym miesiącu mogło być dużo lepiej.
Zespół analiz Home Broker