Niemieckie baterie Patriot chronią już lotnisko w Jasionce
RZESZÓW. Dziś w Rzeszowie wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz spotkał się ministrem obrony Niemiec Borisem Pistoriusem oraz niemieckimi żołnierzami, którzy obsługują baterie rakiet Patriot.
Fot. mon.gov.pl
- Przed chwilą mogliśmy obserwować baterie Patriot, które zostają rozmieszczone wokół lotniska Jasionka, aby chronić nasze i sojusznicze niebo oraz proces dostaw sprzętu na Ukrainę. Jasionka od drugiego dnia wojny stała się głównym hubem pomocy humanitarnej i militarnej. Już niemal od trzech lat ponad 90 proc., a często nawet 95 proc. pomocy dla Ukrainy, przechodzi przez lotnisko Rzeszów-Jasionka. - mówił wicepremier Kosiniak-Kamysz - To bardzo ważne, abyśmy w ramach sojuszu wspierali się wzajemnie i przyjmowali sojuszników najlepiej jak potrafimy. Te dwie baterie Patriot, które będą tutaj stacjonować, to ogromny krok w kierunku zwiększenia bezpieczeństwa Polski i naszej przestrzeni powietrznej.
Niemcy oddelegowały do Polski dwie baterie rakiet przeciwlotniczych Patriot z 21. grupy rakiet przeciwlotniczych Luftwaffe z Sanitz, w Pomorzu Przednim. Wraz z barterami systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej do Polski przybyło ok. 200 niemieckich żołnierzy.
Spotkanie ministrów obrony Polski i Niemiec było również okazją do omówienia najważniejsze kwestie dotyczące wzmacniania europejskiego bezpieczeństwa, w tym wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego.
- Państwa są bezpieczne, gdy spełnione są trzy zasady: siła społeczeństwa, siła własnej armii i siła sojuszu. Budujemy te trzy filary, jednocześnie wzmacniając relacje sojusznicze z Republiką Federalną Niemiec. - dodał wicepremier.
Przypomniał też, że już wkrótce polskiego nieba bronić będą także niemieckie myśliwce Eurofighter Typhoon.