Wysoki wyrok za przemyt haszyszu do Polski
PRZEMYŚL. Sąd Okręgowy w Przemyślu po rozpoznaniu aktu oskarżenia skierowanego przez prokuratora podkarpackiego pionu PZ PK wydał wyrok skazujący wobec 56-letniego obywatela Ukrainy
Fot. Prokuratura Krajowa
Mykoła P. był oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i dokonanie przywozu z terytorium Ukrainy do Polski 250 kg haszyszu.
Sąd za zarzucone oskarżonemu czyny wymierzył łączną karę pozbawienia wolności 7 lat i 6 miesięcy.
Nadto sąd orzekł wobec wymienionego:
- karę grzywny w wysokości 50 000 zł (500 stawek dziennych po 100 zł),
- nawiązkę w kwocie 20 000 zł na rzecz Stowarzyszenia Monar w Warszawie.
Dodatkowo orzekł także przepadek zabezpieczonego haszyszu oraz zestawu samochodowego służącego do popełnienia przestępstwa oraz zasądził od oskarżonego koszty procesu w kwocie 194 000 zł.
Ustalenia śledztwa
Śledztwo wszczęto w związku z odkryciem 26 września 2022 r. przemytu. Doszlo do tego w trakcie kontroli ciężarówki typu chłodnia, na przejściu granicznym w Korczowej na Podkarpaciu. Samochód wjeżdżał do Polski z Ukrainy i zgodnie z dokumentacją celną przewoził ponad 20 ton mrożonek czarnego bzu.
Ze względu na rodzaj przewożonego towaru, przed badaniem za pomocą urządzenia RTG, niezbędny był częściowy rozładunek mrożonek w specjalnie wyznaczonym do tego budynku.
Narkotyki w postaci żywicy konopi-haszysz były ukryte w profesjonalnie wykonanych skrytkach, znajdujących się w podłodze naczepy pojazdu (zestawu samochodowego ciągnika siodłowego wraz naczepą typu chłodnia). Do ich demontażu konieczny był specjalistyczny sprzęt.
Z poczynionych w toku postępowania karnego ustaleń wynika, że z zabezpieczonego haszyszu można było przygotować od 2,5 mln do 5 mln porcji handlowych narkotyku, a jego czarnorynkowa wartość wynosi ponad 13 mln zł.
Akt oskarżenia w tej sprawie skierowano w sierpniu 2024 roku.
Wobec Mykoli P. nadal stosowany jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Wyrok nie jest prawomocny.
.