„Zine'tegrowani” - nowa książka Wojciecha Lisa
TARNOBRZEG. Ukazała się książka „Zine'tegrowani”, autorstwa Wojciecha Lisa z Tarnobrzega. To publikacja o tym, jak środowisko polskich wydawców metalowych zinów, przyswajało umiejętności komunikacyjne. O wzajemnym zrozumieniu oraz kształtowaniu myśli i muzycznych idei w latach 80-tych.
Publikacja Wojciecha Lisa zawiera rozmowy z twórcami m.in. takich tytułów, jak: Diabolic Force, Eternal Torment, MetalStorm, Thrash'em All, Heavy Metal Attack, Diabolic Noise, Infernal Death, Purgatory, Suck My Dick, Siege Of Power, czy Thrash Hordies. To nie wszystko. O znaczeniu metalowej prasy undergroundowej opowiadają także: profesor Wojciech Kajtoch z Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego, Tomasz Ryłko, dziennikarz prasowy i radiowy oraz Krzysztof Golec, menadżer grupy Slashing Death.
Książka „Zine'tegrowani”została wydana przez Monomaniax Productions. Całość znajdziemy na 188 stronach w twardej oprawie, na kolorowym i kredowym papierze. Książka zawiera wiele archiwalnych materiałów.
Jako bonus do książki dodane są dwa numery Diabolic Force! Jednego z pierwszych, polskich - metalowych zinów lat 80.
- Lata 80. były w Polsce najważniejszymi w jej powojennej historii. Po raz pierwszy stało się tak nie z powodu polityki, wojny, czy jakichkolwiek zdarzeń, uznawanych za obiektywnie ważne. Piękno, moc, głębia tamtego okresu, po raz pierwszy i bodaj ostatni, brały się z działań ludzi młodych, często nastolatków. Motorem ich aktywności były silne muzyczne inklinacje, stanowiące punkt odniesienia, wzór dla kolejnych porównań i pokoleń. Wielu zgodzi się ze mną, że w zasadzie cała historia najnowsza naszego kraju wyznaczona została przez jego młodzież - niepokorną, zainteresowaną nowymi trendami, już wtedy żyjącą o kilkadziesiąt lat wprzód w porównaniu z pozostałymi. To dzieciaki, którymi byliśmy stawały się elitą i arystokracją przemian obyczajowych i ustrojowych w Polsce tamtego okresu. Nigdy wcześniej i nigdy potem nic podobnego nie miało miejsca. „Zine’tegrowani” Wojciecha Lisa w interesujący sposób opowiada o tamtym czasie, biorąc sobie za punkt wyjścia zaplecze wiedzy: informację i muzykę z całego świata – pozyskiwane i propagowane przez nastolatków z pobudek wewnętrznych. Gdy nie dysponuje się środkami finansowymi, profesjonalnym wsparciem, środkami produkcji i agencjami prasowymi, bowiem wszystkie one są zawłaszczone przez wojskowy reżim, działa się na zasadzie creatio ex nihilo, gdzie motorem są pasja i obsesja, a kreacją nieodwracalna w skutkach i niedościgniona awangarda. Dzięki książce Wojciecha Lisa, mamy niebywałą okazję do zapoznania się z głosem wielu z tych, którzy dziś patrzą wstecz na czasy rebelii i dorastania, które pokrywały się z ich nastoletniością. To nieczęste, kiedy historia kraju jest jednocześnie najzwyklejszą historią codzienną jego młodzieży. Opowieścią tych i o tych, którzy stali się samorodnymi geniuszami momentu dziejowego, zapalającymi jedyne światło w mrokach dekady końca komunizmu. To był ich ogień i ich - niemal dziecięca realna rewolucja - mówi profesor Tomasz Stegliński z Katedry Historii Filozofii, Wydziału Filozoficzno-Historycznego Uniwersytetu Łódzkiego, kiedyś współzałożyciel legendarnej, łódzkiej grupy Imperator.
Wojciech Lis to dziennikarz i autor książek: „Metalowe wersety”, „Decybelowy obszar radiowy”, „Z jaskini hałasu”, „Festiwal szaleństwa”. Współpracuje z miesięcznikiem Metal Hammer i tarnobrzeskim Radiem Leliwa.