Saria zakończyła modernizację zakładu w Przewrotnem
GMINA GŁOGÓW MAŁOPOLSKI, POWIAT RZESZOWSKI. Dyrekcja zakładu Sinova w Przewrotnem, poinformowała o zakończeniu modernizacji obiektu. Celem inwestycji było zniwelowanie uciążliwości zapachowych, o których informowali mieszkańcy.
Fot. Saria
Głównym celem projektu inwestycyjnego była instalacja nowoczesnej instalacji antyodorowej, która eliminuje smród związany z działalnością zakładu – przerobem odpadów poubojowych.
– We wrześniu 2023 r. uruchomiliśmy nowoczesną płuczkę chemiczną, co stanowiło najważniejszy etap całego projektu. Wszystkie urządzenia na hali produkcyjnej zostały już do niej podłączone, a cała przestrzeń jest teraz wentylowana przez tzw. kubaturówkę. Powietrze z hal produkcyjnych zakładu wciągane jest do płuczki chemicznej, a następnie kierowane do biofiltra – informuje dyrektor zakładu, Tomasz Golonka.
Firma zapewnia, że sytuacja bardzo się poprawiła. Nowe rozwiązanie spełnia unijne normy BAT, które zaczną obowiązywać dopiero w grudniu 2027 r. Obecnie całe powietrze z hali produkcyjnej przekierowane jest do płuczki, w której związki odorogenne są poddawane oczyszczaniu. Przeprowadzone testy potwierdziły skuteczność płuczki. Poziom amoniaku w powietrzu procesowym został zredukowany ze 100 jednostek ppm do 10 ppm, z kolei siarkowodoru z 20 jednostek ppm do 1 ppm. Powietrze procesowe po oczyszczeniu przez płuczkę chemiczną trafia do biofiltra, który neutralizuje pozostałe w nim związki do poziomu poniżej 1 ppm. Biofiltr to zbiornik otwarty wypełniony m.in. skarpiną drewnianą i włóknem kokosowym, które są siedliskiem bakterii deodoryzacyjnych, które neutralizują pozostałe w powietrzu związki odorowe.
Powstające w wyniku działania płuczki chemicznej ścieki trafiają, przez zbiornik buforowy do przyzakładowej oczyszczalni ścieków. Podłączenie wyciągu powietrza ze zbiornika buforowego do płuczki chemicznej nastąpiło w grudniu 2023 roku. Takie rozwiązanie dodatkowo zabezpiecza cały system przed emisją odorantów.
– Zbiornik buforowy był ostatnim etapem modernizacji całego systemu, mającego na celu eliminację uciążliwości zapachowych. System jest więc już w pełni funkcjonalny i zamknięty – podkreśla Tomasz Golonka.
W zakładzie zostały również wymienione dmuchawy, w których stabilizowany magnetycznie wirnik zmniejsza tarcie, a tym samym hałas. Ponadto, zamontowano żaluzje akustyczne wokół skraplaczy. Są to urządzenia, które do tej pory emitowały najwięcej hałasu. Działanie skraplaczy zostało zoptymalizowane, dzięki czemu działają krócej i zużywają mniej energii. Natomiast żaluzje akustyczne w znaczny sposób ograniczają emisję dźwięku wydobywającego się ze skraplaczy.