Dyskusja nad strategią województwa podkarpackiego

Sesja sejmiku z 16 lipca 2013. Fot. Adam Cyło

We wtorek (16 lipca) radni sejmiku wojewódzkiego oraz zaproszeni na sesje goście debatowali nad aktualizacją strategii województwa podkarpackiego.

Przedstawiciele poszczególnych klubów sejmikowych poparli główne założenie dokumentu.

- Oceniam strategię jako dobrą, aktywnie w niej uczestniczyli samorządowcy, naukowcy ludzie przemysły z różnych dziedzin i jest to opracowanie własne, nie zlecone – mówił Wojciech Buczak, przewodniczący klubu radnych Prawo i Sprawiedliwość. - Celem strategii jest poprawa jakości życia mieszkańców, kładziemy nacisk na zrównoważony rozwój województwa. PiS skupia się na tym na poziomie ogólnokrajowym. Strategia – przygotowana przez naszych poprzedników – też bierze to pod uwagę. Rozwój nie tylko Rzeszowa, ale i innych regionów.

W imieniu klubu Platformy Obywatelskiej glos zabrał Sławomir Miklicz. Stwierdził, iż to dobrze, że wbrew zapowiedziom projekt nie został w poważny sposób zmieniony.

- Jesteśmy jako klub zadowoleni - mówił radny Miklicz

Radny Sławomir Miklicz zgłosił wniosek o objęcie interwencją powiatów sanockiego, leskiego i bieszczadzkiego.

Szef klubu radnych Polskiego Stronnictwa Ludowego Mariusz Kawa ocenił, ze strategia jest zbyt skomplikowana, nie zachęca też do tegom by urzędnicy i przedstawiciele samorządów utożsamiali się z nią.

- Prace nad strategią muszą trwać dalej, ponieważ wiele zgłaszanych wniosków jeszcze nie zostało w niej uwzględnionych - dodal Mariusz Kawa.

Anna Kowalska z klubu radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej przypomniała, że strategia powstała w konsultacjach z wieloma samorżadami oraz środowiskami gospodarczymi i naukowymi.

Mniejsze lub większe zastrzeżenia zgłaszali zaproszeni na sesję goście. Wiceprezydent Krosna Tomasz Soliński (a wcześniej naukowiec z WSIiZ w Rzeszowie zajmujący się opracowaniem dyskutowanej strategii) zwrócił uwagę na brak połączeń komunikacyjnych południa województwa. Prezes WSK Rzeszów Marek Darecki – pozytywnie oceniając strategię – stwierdził, iż błędem było nieuwzględnienie potencjału turystycznego powiatu strzyżowskiego.

Ireneusz Drzewiecki, wiceprezes MARR zwrócił uwagę, nie ma czegoś takiego, jak sektor jakości życia, o którym mówi Marek Darecki. W województwie małopolskim nazwano to sektorem usług czasu wolnego.

- Dla województwa podkarpackiego najważniejsze są przemysł elektromaszynowy (w tym firmy lotnicze i produkcja maszyn), metalowy, ale też ICT (informatyczny) – tłumaczył dziennikarzom Drzewiecki. – Warto zwrócić uwagę, że podkarpackie firmy informatyczne mają większą wartość sprzedaż niż firmy lotnicze.