Powstanie dendrologiczna mapa Rzeszowa

Ale uwaga! Byle kogo to miasto nie szuka. Nie da się zrealizować zamówienia korzystając - całym szacunkiem - z pomocy np. drużyny harcerzy lub wolontariuszy emerytów. O tym jednak nieco później.

Zamówienie miasta obejmuje „wykonanie inwentaryzacji stanu zasobów przyrodniczych Rzeszowa, którą zostaną objęte korony oraz pnie drzew, elementy pokrycia, użytkowania i ukształtowania terenu, aspekty hydrologiczne, roślinność terenów antropogenicznych oraz temperatury miasta”.

W sumie chodzi o obszar 12 850 ha terenu miasta. Obszar ten zostanie zinwentaryzowany z zastosowaniem technik teledetekcyjnych oraz prac terenowych.

Tak jak wcześniej wspomnieliśmy, wykonawca musi być fachurą. Do wykonania zamówienia musi posiadać lub dysponować: „samolotem załogowym lub bezzałogowym przeznaczonym do lotniczych kolekcji fotogrametrycznych wyposażonym w urządzenie dGPS/INS do ciągłego pomiaru orientacji przestrzennej (…); co najmniej 1 lotniczym skanerem laserowym z systemem stabilizowanego skaningu; co najmniej 1 skanerem hiperspektralnym; co najmniej 2 pionowymi kamerami fotogrametrycznymi (jedna RGB, druga RGBN); co najmniej 1 kamerą termalną; co najmniej 6 sztukami kamer ukośnych średnioformatowych, stabilizowanych; co najmniej 1 spektrometrem do wykonywania terenowych pomiarów teledetekcyjnych; co najmniej 6 odbiornikami GNSS z opcją pobierania poprawek w czasie rzeczywistym; co najmniej 1 bezkontaktowym czujnikiem promieniowania termalnego do pomiaru temperatury radiacyjnej i termodynamicznej”.

Oczywiście wykonawca będzie też potrzebował specjalistów, którzy będą w stanie ten sprzęt obsługiwać, a później opracować opracować wyniki pomiarów i badań.

Na oferty miasto czeka do 17 sierpnia.