Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

Ile będzie kosztować benzyna w II połowie 2022 r.

Opublikowano: 2022-06-15 19:33:55, przez: admin, w kategorii: Opinie

Popyt na ropę załamie się dopiero, gdy jej ceny dojdą do 150-160 USD za baryłkę. Ceny na polskich stacjach paliw nie przekroczą jednak 10 zł za Pb95.

Fot. Pixabay/CC0

Fot. Pixabay/CC0

 

Przez miesiąc ropa brent podrożała o 10% i na tym nie koniec. Według prognoz banku inwestycyjnego Goldman Sachs ropa podrożeje do 140 USD za baryłkę w II półroczu i taka jej cena będzie utrzymywać się w roku przyszłym. Zatem będzie o ok. 20 USD droższa.

Teoretycznie miało być inaczej. Nie spodziewano się, że powrócą ceny z marcowego rajdu ropy na światowych rynkach.

- Ropa naftowa teoretycznie dostała wszystko co było potrzebne, aby spadły jej ceny – mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, ekspert XTB. – Spowolnienie gospodarcze w Chinach doprowadziło do zmniejszenia importu, Stany Zjednoczone zmniejszały strategiczne zapasy o 1 mln baryłek dziennie, a wysokie ceny obniżały popyt.

Rajd cenowy zakończy się, gdy dojdzie do faktycznej destrukcji popytu, a ta może się rozpocząć, gdy ropa będzie kosztować 160 USD za baryłkę.

Optymiści widzą nadzieję w wizycie prezydenta USA w Arabii Saudyjskiej, która ma duże możliwości techniczne szybkiego zwiększania produkcji ropy. Jednak w cenach kontraktów terminowych nie widać takiego optymizmu ze strony inwestorów.

- Różnica pomiędzy benchmarkami brent i WTI to zaledwie jeden dolar, co wskazuje na bardzo wysoki popyt – komentuje ekspert XTB. – Co najmniej w krótkim terminie ceny ropy powinny więc jeszcze podskoczyć. Jednak jeżeli dojdzie to paniki na rynku, z powodu cen 150-160 USD, to będzie ona krótkotrwała.

Ponieważ złoty jest słaby wobec dolara, to w Polsce benzyna na stacjach paliw jest tym bardziej droga. Ceny powyżej 8 zł/l Pb95, można nazwać już popularnymi. Przed nami wakacje, tym bardziej poziom 8 zł zostanie przebity na pozostałych stacjach.

- Ceny paliw to w każdym kraju temat polityczny i to właśnie z tego względu nie spodziewam się, że zobaczymy benzynę za ponad 10 zł, choć ze względów fundamentalnych byłoby to możliwe – mówi M.Stajniak.

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij