Cały czas trwa dyslokacja ukraińskich uchodźców z Podkarpacia
POWIAT JAROSŁAWSKI. Pomagają w tym m.in. pociągi Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej.
Fot. podkarpackie.pl
Pierwszy z nich dotarł do Jarosławia jeszcze w niedzielę 6 marca. Zabrał on 300 osobową grupę mieszkańców Ukrainy. We wtorek na jarosławskim dworcu pojawił się drugi skład ŁKA. Tym razem w podróż w głąb Polski wyruszyło nim pół tysiąca uchodźców.
W Jarosławiu na stacji podczas akcji z udziałem ŁKA byli obecni m.in. marszałek podkarpacki Władysław Ortyl, marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber oraz starostowie jarosławski i lubaczowski Stanisław Kłopot i Zenon Swatek.
Marszałek Ortyl raz jeszcze zaapelował do pozostałych regionów w kraju, które mają regionalne koleje, aby pomagały w transporcie uchodźców z Podkarpacia.
Tego samego wieczoru podobny transport uchodźców wyruszył z Jarosławia do Krakowa. W akcję zaangażowany był samorząd miasta Jarosławia.
W obu przypadkach pomagali wolontariusze m.in. z Państwowej Wyższej Szkoły Techniczno-Ekonomicznej w Jarosławiu oraz odpowiednie służby.