Na nowym basenie w Rzeszowie będą organizowane zawody najwyższej rangi. Obiekt odwiedziła Otylia Jędrzejczak
RZESZÓW. Budowany basen przy ul. Matuszczaka odwiedziła dziś Otylia Jędrzejczak, mistrzyni olimpijska i prezes Polskiego Związku Pływackiego. Spotkanie władz miasta i działaczy sportowych było okazją do zaprezentowania planów dotyczących obiektu.
Od lewej Grzegorz Lesiak, Otylia Jędrzejczak, Konrad Fijołek, Andrzej Kozdrański i Dariusz Urbanik. Fot. Grzegorz Bukała/Urząd Miasta Rzeszowa
Budowa basenu przy ul. Matuszczaka jest jedną z największych inwestycji, które trwają obecnie w Rzeszowie. Umowa na budowę basenu przy ul. Matuszczaka w Rzeszowie została podpisana 19 maja 2020 r., po wypowiedzeniu kontaktu z poprzednim wykonawcą. Budowę firma Texom z Krakowa. Koszt inwestycji to 25 730 832,48 zł.
Najwyższa wieża do skoków będzie miała 10 metrów, niższe 7, 5 i 3 metry. Głębokość basenu w miejscu, gdzie będą trenować skoczkowie to nawet 5 metrów, w pozostałych miejscach około 1,8 metra. Widownia pomieści 325 osób. Zaplanowaliśmy także halę sportową oraz tzw. suchy basen, jeden z najnowocześniejszych w Europie
Będzie tu zintegrowana sala tylko do skoków i niecka także dostosowana do treningów tej dyscypliny. Do tego sucha pływalnia do skoków synchronicznych. W skokach do wody 60-70 proc. pracy treningowej wykonuje się na sali, to głównie akrobatyka. Dopiero potem wchodzi się do wody. Dodatkowym atutem tego miejsca będzie nowoczesny system spieniania wody. Dzięki niemu ćwicząc skoki zawodnik, wpadając do wody, trafia na jej słup wypychany do góry, co niweluje dyskomfort i sprawia, że trudniej zrobić sobie krzywdę uderzając o powierzchnię.
- Przed nami jeszcze sporo robót żelbetowych, kończymy słupy pod konstrukcję stalową dachu, potem obudowa i przykrycie obiektu – mówi Dariusz Urbanik, zastępca prezydenta Rzeszowa odpowiedzialny za inwestycje. .
We wtorek (1 lutego 2022 r.) w Rzeszowie gościła utytułowana pływaczka Otylia Jędrzejczak, mistrzyni olimpijska i prezes Polskiego Związku Pływackiego.
- Ten obiekt spełni wszystkie wymogi skoków do wody na najwyższym poziomie. Skoki w Rzeszowie to 40 lat historii, a my na tę dyscyplinę także chcemy stawiać. Ten nowoczesny obiekt był bardzo potrzebny, bo teraz rzeszowscy zawodnicy muszą podróżować po Polsce, aby trenować w Łodzi czy Poznaniu. Stworzymy tu miejsce, gdzie będziemy szkolić dzieci i młodzież, ale także trenerów. Oprócz skoków będzie można tu ćwiczyć pływanie, a to w tej chwili trzecia pod względem popularności dyscyplina w Polsce – mówiła Otylia Jędrzejczak. - Wierzę, że będziemy tu organizować Mistrzostwa Europy i Świata, że najlepsi zawodnicy do nas przyjadą. W czasach pandemii aktywność dzieci spada, trzeba im dawać alternatywy, mamy do tego doskonałe warunki tutaj w Rzeszowie. Są doskonali trenerzy, piękne tradycje tej dyscypliny, a teraz dodatkowo będzie jeszcze nowoczesny basen. Liczę, że na Igrzyskach Olimpijskich w 2024 roku będziemy się cieszyć z dobrych wyników naszych zawodników. Na otwarcie obiektów w Rzeszowie chętnie przyjadę -dodała prezes PZP.
- Dzięki temu, że mamy świetne wsparcie Polskiego Związku Pływackiego i zrozumienie dla skoków do wody liczymy, że pojawi się w ślad za tym ośrodek szkoleniowy. I będziemy wspólnie organizować imprezy na światowym poziomie - mówił Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa. Ten basen będzie także służył mieszkańcom, którzy nie trenują wyczynowo, ale oczywiście w pierwszej kolejności sportowcom. Będą mogły trenować tu także służby ratownicze, być może zainicjujemy powstanie tutaj sekcji piłki wodnej.
Według Grzegorza Lesiaka, członka zarządu Polskiego Związku Pływackiego i przewodniczącego Komitetu Technicznego Skoków do Wody przy PZP nie ma drugiego takiego obiektu w Europie. Będzie tu można organizować wszystkie zawody, poza olimpijskimi, gdyż wtedy potrzebna byłaby widownia na trzy tysiące osób.
- Plany są takie, że w grudniu 2022 roku chcemy zorganizować tutaj zimowe Mistrzostwa Polski. Chcemy także wystąpić o organizację Mistrzostw Europy Juniorów w 2023 roku. Mamy ambicje, aby wystąpić też o możliwość organizacji zawodów cyklu Pucharu Świata w 2024 roku – zapowiedział Grzegorz Lesiak.
Cykl Pucharu Świata to osiem zawodów rozgrywanych na różnych kontynentach, przyciągających czołowych światowych zawodników.
Rzeszowski basen będzie także przygotowany do organizowania transmisji telewizyjnych, gdyż ta widowiskowa dyscyplina przyciąga dobrze wypada w telewizji, przyciąga także widzów przed ekrany.
- Na starym obiekcie przy ul. Matuszczaka trenowało około 80 zawodników. Dzisiaj jest ich znacznie mniej, bo w 2016 roku nasz obiekt został zamknięty, mogliśmy się przenieść na ROSiR, ale tam mamy tylko dwie trampoliny jednometrowe. Powoli dzieci więc rezygnowały z treningów. Taki stan trwa już 6 lat. Nowy obiekt rośnie coraz szybciej i jestem pewien, że bez problemu przeprowadzimy nabór nowych adeptów do naszej sekcji. Tym bardziej, że będziemy mieć basen z całym zapleczem do dyspozycji przez cały czas – dodał Andrzej Kozdrański, trener kadry narodowej skoczków do wody.