Polska Grupa Wodorowa chce budować w Przemyślu fabrykę
PRZEMYŚL. Polska Grupa Wodorowa chce budować w Przemyślu fabrykę instalacji do produkcji wodoru oraz zbiorników na wodór.
Fot. Pixabay/CC0
W tej sprawie trwają konsultacje m.in. z miastem Przemyśl. Miasto przekazało niedawno spółce propozycję terenów inwestycyjnych. Za atrakcyjnością przekazanej oferty przemawia dostęp do rynku pracy, współpraca z uczelnią oraz obsługa inwestycyjna prowadzona przez miasto z pośrednictwem Przemyskiego Inkubatora, w którym firma mogłaby się zainstalować, ponieważ wodór, to całkowicie nowa gospodarka i nowe możliwości w zakresie technologii i kompetencji pracowników.
- Nasza wizja to wodoryzacja Polski przez miasta powiatowe. To także partnerstwo z miastami i przedsiębiorcami na rzecz wdrażania polskich technologii w tym obszarze – mówił Łukasz Szeląg, jeden z założycieli Polskiej Grupy Wodorowej, od lat związany z branżą komunalną. Polska Grupa Wodorowa oferuje samorządom rozwiązanie problemu gospodarki odpadami. Z osadu ściekowego i bioodpadu może być produkowany wodór, który ma zasilać elektrociepłownie i samochody. To działanie może znacząco obniżyć koszty gospodarki ściekami oraz wpłynąć na poprawę jakości powietrza poprzez zmniejszenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery. I o to chodzi w energetycznych innowacjach związanych z pozyskiwaniem zielonej energii i bezemisyjnym jej wykorzystywaniem. Pod tym kątem innowacje te są epokowe.
Dr Paweł Trefler, rektor Państwowej Wyższej Szkoły Wschodnioeuropejskiej potwierdza, że uczelnia jako placówka edukacyjna jest w stanie przygotować się do nowego wyzwania pod kątem przygotowania kadr, pod warunkiem, że szkolnictwo średnie także przygotuje odpowiednie kierunki zawodowe.
