Konrad Fijołek przedstawia plan zagospodarowania brzegów Wisłoka i Lisiej Góry
RZESZÓW.
Konrad Fijołek zaznaczył, że tereny nad Wisłokiem, okolice Klubu Kajakowego, to miejsca bardzo mu bliskie, kiedyś trenował tu kajakarstwo. Podczas spotkania z mediami także pływał kajakiem.
- Chcemy, żeby ten zalew, te szuwary stały się kolejną, jeszcze fajniejszą atrakcją dla Rzeszowa. Zapewniały takie rozrywki jak kajaki, rowerki i różnego rodzaju łódki, żeby robić tu wycieczki dla rzeszowian, którzy dzięki temu poznają jeszcze bardziej te tereny - mówił Konrad Fijołek. -Aby szuwary wyposażyć w takie drewniane trapy, do których można by także przybić, odpocząć.
Dodał, iż ma nadzieję, że wspólnie z Wodami Polskimi uda się zgodę na takie rzeczy uzyskać.
- Pamiętam jak walczyłem o pierwsze dwa miliony, kiedy staraliśmy się o finansowanie mostu. Ja przy tej okazji wywalczyłem pieniądze właśnie na te ścieżki. Dzisiaj one są dalej niewystarczające- powiedział Konrad Fijołek.
Plan Konrada Fijołka na zagospodarowanie brzegów Wisłoka zakłada:
- ścieżki rowerowe, biegowe i spacerowe wzdłuż całej długości Wisłoka i z obu jego stron,
- przejazdy rowerowe łączące ścieżki,
- unowocześnienie i wyposażenie takich miejsc jak Rzeszowski Klub Kajakowy,
- tworzenie infrastruktury wypoczynkowej wzdłuż brzegów Wisłoka (budowanej przez miasto i oddawanej w dzierżawę lub użyczenie dla tych, którzy będą chcieli zaoferować rzeszowianom atrakcje, miejsca do sportu, rozrywki i gastronomii),
- tereny dzikie, naturalne wzdłuż Wisłoka, łąki kwietne,
- zadbanie o rezerwat przyrody Lisia Góra,
- otoczenie rezerwatu otuliną,
- zagospodarowanie Kopca Konfederatów Barskich (jesienią planowane jest uchwalenie zagospodarowania przestrzennego kopca i wykupienie terenów),
- rewitalizację fontanny na Bulwarach.
.