Konrad Fijołek wzywa do rozstrzygnięcia wyborów w I turze

Konrad Fijołek podczas konferencji prasowej w Millenium Hall

Konrad Fijołek podsumował dziś dotychczasową kampanię wyborczą, która trwa już trzy miesiące.

- Chcielibyśmy szczerze i otwarcie zakomunikować, że tak naprawdę tych wyborów - wyborów na Prezydenta Miasta Rzeszowa, nie da się wygrać w trzy tygodnie. Tych wyborów na Prezydenta Miasta Rzeszowa, nie da się również wygrać w trzy miesiące – mówiła Karolina Domagała ze sztabu wyborczego Konrada Fijołka. - Kampanii na Prezydenta Miasta Rzeszowa nie da się wygrać na chwilę przenosząc się do Rzeszowa i udając, że tutaj właśnie się mieszka i tutaj się właśnie wychowało. Wreszcie kampanii na Prezydenta Miasta Rzeszowa nie da się wygrać, na szybko ucząc się nazw ulic. Za to, tę kampanię na Prezydenta Miasta Rzeszowa, można wygrać, zdobywając zaufanie jego mieszkańców. Zaufanie poprzez prawie osiemnastoletnią pracę na rzecz samorządu rzeszowskiego. Poprzez wieloletnią pracę z rzeszowskimi stowarzyszeniami, i ruchami miejskimi. I wreszcie tę kampanię można wygrać przez doświadczenie, wiedzę, znajomość problemów miasta, ale również umiejętność słuchania mieszkańców, umiejętność słuchania ich wizji miasta.

Konferencja prasowa – zorganizowana na placu w Millenium Hall – była okazją do prezentacji spotu wyborczego.

Sam kandydat przytoczył dane dotyczące pandemii. 9 maja, a więc w dniu planowanej pierwszej tury wyborów, w Rzeszowie zachorowały dwie osoby, a wczoraj, kiedy miała się odbyć druga tura, nie zachorował nikt. W jego opinii przełożenie wyborów nie jest więc podyktowane bezpieczeństwem mieszkańców, ale obawą o wynik wyborów, ponieważ sondaże są niekorzystne dla obozu rządzącego.

- W tych sondażach to my prowadzimy a nie kandydaci, których trzeba ratować, przesuwając wybory - dodał Konrad Fijołek.

Podkreślił również, fakt, że II tura wyborów celowo została zaplanowana w pierwszy dzień wakacji. -Dlatego, aby wielu z Was, drodzy Rzeszowianie, uniemożliwić udział w święcie demokracji, utrudnić, zakombinować, skomplikować udział w wyborach i uniemożliwić wybór swojego gospodarza. Bo w pierwszy dzień wakacji, tysiące rzeszowian, chce po prostu pojechać na wakacje, chcą odpocząć… Dlatego zwracam się do Was, zróbmy im wspólnie psikusa, wybierzmy gospodarza Rzeszowa już 13 czerwca. Wybierzmy rzeszowianina w I turze.

Mówiąc to Konrad Fijołek zrzucił na bruk marynarkę i zakasał rękawy.

- Ja drodzy Rzeszowianie, 13 czerwca, albo 14 czerwca, w pierwszy dzień po wyborach zakasuję rękawy do roboty, a wy pojedziecie na wakacje – zakończył Konrad Fijołek.

  .