Platforma Obywatelska chce okrągłego stołu podkarpackiej służby zdrowia

Od lewej Krystyna Skowrońska, Zdzisław Gawlik i Jolanta Kaźmierczak informują pomyśle okrągłego stołu podkarpackiej służbu zdrowia

- W podkarpackiej ochronie zdrowia nie dzieje się najlepiej - czytamy w piśmie podpisanym przez Zdzisława Gawlika (przewodniczącego PO na Podkarpaciu) i posłankę Krystynę Skowrońską. - Spory i konflikty, o jakich informowani są mieszkańcy Podkarpacia, dowodzą że ochrona zdrowia i osoby za nią odpowiedzialne zajmują się sobą, a nie tymi dla których ochrona zdrowia jest zorganizowana i z publicznych pieniędzy utrzymywana.

Zdaniem działaczy PO w okrągłym stole powinny wziąć udział osoby „bezpośrednio zaangażowane w organizację ochrony zdrowia”, a także reprezentacja mieszkańców.

W wypowiedzi dla mediów Zdzisław Gawlik stwierdził, że województwo podkarpackie przoduje w liczbie zgonów.

- Jeśli pani wojewoda nie zwoła okrągłego stołu, to znaczy, że nie chce rozmawiać – mówił posłanka Krystyna Skowrońska.

Wojewoda Ewa Leniart, pytana przez dziennikarzy sceptycznie się odniosła do pomysłu zwołania okrągłego stołu.

- Trzecia fala koronawirusa może być groźniejsza od poprzednich - mówiła. Kiedy byłby dogodny moment, by zorganizować okrągły stół? Styczeń, luty? Poczekajmy, aż minie epidemia. To nie jest dobry moment.

Odnosząc się do sprawy więszej liczby zgonów, wojewoda wyjaśniała, że jest wiele czynników, które mogą spowodować śmiertelność. Jej zdaniem są to wiek pacjentów, zaniechanie kontaktu z lekarzem rodzinnym, późne zwrócenie się do lekarza.