Gmina Krasne do Rzeszowa? Prezydent Ferenc próbuje raz jeszcze
RZESZÓW. Uchwała o planach Urzędu Miasta co do przyłączenia gminy Krasne znów pojawi się na najbliższej sesji Rady Miasta.
Fot. Virtus
Niby plany o przyłączeniu gminy Krasne do Rzeszowa, to w sumie żadna nowina. Próby takie ponawiane są od wielu lat. Dodajmy - bezskutecznie. Mieszkańcy i władze gminy póki co stawiają opór. Z drugiej strony taktyka przyjęta przez władze Rzeszowa i prezydenta miasta też jest znana. Nazwijmy ją może - „kropla drąży skałę”.
Oczywiście w projekcie uchwały ponownie jest mowa o konsultacjach w tej sprawie z mieszkańcami Rzeszowa. Jeśli projekt zostanie zaakceptowany przez radnych, to samo czeka też mieszkańców gminy Krasne. To jednak wymóg prawny. Ostatecznie, po wydaniu swojej opinii przez wojewodę i tak ostateczną decyzję podejmie rząd.
Pojawieniu się projektu dziwi się jednak Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta. Jak napisał na swoim profilu na Fb:
„No i mamy kolejną powtórkę z rozrywki. Prezydent skierował do Rady Miasta projekt uchwały rozpoczynającej proces łączenia z Krasnem. O co tutaj naprawdę chodzi, nie sposób powiedzieć, bo przecież na początku tej kadencji Rada przyjęła uchwałę, że - jeśli już - to połączenie powinno się odbyć na przełomie kadencji za zgodą obu rad gmin. Tymczasem czy i jakie jest dzisiaj stanowisko rady gminy w Krasnem, nic nam na razie nie wiadomo. Wiemy jedynie, że rada poprzedniej kadencji była przeciw”.
Otóż to. W uzasadnieniu projektu Ratusz powołuje się właśnie na „dobrowolne łączenie się jednostek gminnych i powiatowych”. W przypadku gminy Krasne trudno na razie o tym mówić, choć rozmowy między władzami obu gmin w sprawie ewentualnego połączenia jednak trwają. Mediatorem jest wojewoda Ewa Leniart (takie spotkanie odbyło się np. 22 września).
W uzasadnieniu czytamy również: „Zmiany terytorialne określone w projekcie uchwały wychodzą naprzeciw sugestiom Wojewody Podkarpackiego dotyczącym przyłączenia całych gmin do miasta Rzeszowa, a także głosom mieszkańców Gminy Krasne, którzy od wielu lat zwracają się w różnej formie z prośbą do Prezydenta Miasta Rzeszowa o włączenie ich miejscowości do miasta”.
Najpierw trzeba jednak poczekać na decyzję rzeszowskich radnych.