Stagnacja w sprzedaży detalicznej
Zaledwie 2,4% w skali roku wyniósł wzrost listopadowej sprzedaży detalicznej w Polsce. Po uwzględnieniu zmian cen w gospodarce Było to jedynie 0,7%, co oznacza trzeci, kolejny miesiąc stagnacji.
Tak źle nie było w naszej gospodarce od wiosny 2010 r. Jednocześnie do 12,9% podniosła się w ubiegłym miesiącu stopa bezrobocia. Rok wcześniej o tej porze było to 12,5%. W połączeniu ze stagnacją realnych płac w gospodarce nie ma więc podstaw do oczekiwania na szybką poprawę konsumpcji w naszym kraju. Zresztą odnośnie do konsumpcji można mieć obawy o jej stan także w innych gospodarkach.
- Presja na wydatki konsumentów widoczna jest nie tylko w Polsce, ale też w wielu innych częściach świata - czytamy w analizie przygotowanej przez Home Broker.
Opublikowany dziś styczniowy wskaźnik nastrojów niemieckich konsumentów wyniósł 5,6 pkt i był najsłabszy od grudnia 2011 r. Również w Wielkiej Brytanii nastawienie konsumentów jest słabe, pozostając od 2 lat na zbliżonym, dość niskim, poziomie.
ac