STALOWA WOLA. Podobne konsultacje odbywają się w styczniu we wszystkich regionach kraju.
Od lewej wicemarszałek Ewa Draus, minister Jerzy Kwieciński i wicewojewoda Lucyna Podhalicz
Na briefingu prasowym Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju, tłumaczył, czym będzie Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego:
- Prawie dwa lata temu rząd przyjął strategię średniookresową na rzecz odpowiedzialnego rozwoju, w skrócie nazwaną planem Morawieckiego. Teraz nadszedł czas, żeby przyjąć takie strategie córki, których jest dziewięć. Jedną z nich jest właśnie Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego. To najważniejsza strategia dla wszystkich samorządów w naszym kraju, która jest takim drogowskazem dla samorządów, a jednocześnie jest dla nich swego rodzaju „biblią”, bo zawiera wszystkie zasady, na których chcemy oprzeć rozwój naszego kraju.
I jak dodawał - jednym z naczelnych założeń tej strategii jest rezygnacja z paradygmatu rozwojowego zwanego polaryzacyjno-dyfuzyjnym, który koncentrował wysiłki rozwojowe w wybranych miejscach, które były najsilniej rozwijającymi się ośrodkami gospodarczymi naszego kraju.
Wicemarszałek Ewa Draus zwróciła z kolei uwagę, że nowa strategia będzie w końcu uwzględniać rozwój województwa podkarpackiego, które nie posiada ośrodka metropolitarnego. Za to:
- Posiadamy bardzo dobrze rozwiniętą sieć średnich i mniejszych miast i dzięki temu modelowi, będziemy mogli rozwijać ten potencjał (…) To jest korzystne dla takich miast jak Stalowa Wola, Tarnobrzeg czy też Przemyśl, Krosno, Sanok i inne miasta.