„Wolni i Solidarni” Kornela Morawieckiego startują do samorządów
RZESZÓW, PODKARPACKIE. Nowa partia wchodzi do gry.
Poseł Kornel Morawiecki lider partii „Wolni i Solidarni” w niedzielę (29 kwietnia 2018) zapowiedział, że partia wystawi swojego kandydata w wyborach na prezydenta Rzeszowa.
- Szukamy, chcielibyśmy znaleźć kogoś, odpowiadające nam ideowo – mówił lider partii. - Postaramy się o to, by kandydat był dużo lepszy niż Wojciech Buczak i żeby wygrał.
Dodał, że partia traktuje wybory do samorządów jako przygrywkę do wyborów parlamentarnych.
- Jestem po rozmowach z Jarosławem Kaczyńskim. Nie startujemy do sejmików, bo pewnie ponieślibyśmy porażkę. W każdym okręgu sejmikowym będzie jedno miejsce dla nas – mówił Kornel Morawiecki. - W wyborach na burmistrzów czy prezydentów mamy wolną rękę.
Szczegóły będą negocjowane z Krzysztofem Sobolewskim z centrali Prawa i Sprawiedliwości. Wiadomo jednak, że kandydatem do sejmiku w okręgu rzeszowskim będzie Wiesław Walat, były wiceprezydent Rzeszowa w latach 1998-2002.
Odpowiadając na pytania dzienniakrzy, Kornel Morawiecki stwierdził, że WiS nie jest w koalicji z Pawłem Kukizem (Kukiz startuje samodzielnie), ale kwestia współpracy jest otwarta.
Partia głosi idee solidaryzmu, nowe idee konstytucyjne i polityki zagranicznej. Postulaty jeszcze nie są sprecyzowane, ale wśród nich są darmowy internet i darmowa komunikacja miejska.
Na spotkaniu było prawie 60 osób. Krystyna Szkutnik, pełnomocnik partii stwierdziła, że
wśród uczestników można było zauważyć była posłankę Annę Pakułę-Sacharczuk, byłego posła do Parlamentu Europejskiego Andrzeja Zapałowskiego, byłego radnego wojewódzkiego Bronisława Tofilskiego, byłego radnego miasta Rzeszowa Jacka Kiczka (obydwaj ostatni to działacze stowarzyszenie Endecja), były radny z Przemyśla i obecny członek Trybunału Stanu Robert Majka, czy były wicepreyzdent .