„Wielkie zimno” - Francuzi nakręcili film na Podkarpaciu
W najbliższy piątek (9.03) na ekrany polskich kin wchodzi film „Wielkie zimno”, do którego zdjęcia powstawały m.in na Podkarpaciu.
Film będzie wyświetlany od 16 marca w kilku kinach na terenie województwa (Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Sanok).
W małym, opustoszałym miasteczku, w samym środku mroźnej zimy z braku klientów podupada zakład pogrzebowy Edmonda Zwecka. Przedsiębiorstwo ma już jedynie dwóch pracowników – Georgesa, który jest prawą ręką właściciela oraz Eddiego, młodego asystenta, który dopiero uczy się zawodu. Pewnego ranka niespodziewane wydarzenie przywraca Edmondowi nadzieję – do zakładu trafiają bowiem klienci z nieboszczykiem. Georges i Eddie dostają za zadanie poprowadzenie konwoju pogrzebowego i dostarczenie zmarłego na miejsce wiecznego spoczynku. Kiedy jednak karawan gubi drogę, a zlokalizowanie cmentarza okazuje się niemożliwe, podróż przeradza się w nieoczekiwany koszmar, który może wskrzesić nawet zmarłego.
Scenariusz na podstawie książki „Edmond Ganglion i Syn” Joëla Egloffa został napisany przez reżysera i autora powieści. W obsadzie znaleźli się: Jean-Pierre Bacri („Gusta i guściki”, „Popatrz na mnie”, „Książę z nie tej bajki”); Olivier Gourmet („Obietnica”, „Syn”); oraz Arthur Dupond („Bus Palladium”).
W produkcję tego filmu zaangażowana była polska ekipa a zdjęcia były realizowane na Podkarpaciu, gdzie producenci poszukiwali specyficznych, opustoszałych krajobrazów i znaleźli je w okolicach Rymanowa (z wiatrakami), Soliny, w Ustrzykach Górnych i w Sanoku. W Krakowie także zagrały mniej popularne lokacje, położone w dzielnicach mieszkalnych, w opozycji do bardzo często wykorzystywanego w filmach wizerunku Rynku Głównego.
Film jest koprodukcją francusko-belgijsko-polską - producentem wiodącym jest Denis Carot z Elzévir Films (Francja), a koproducentami Edyta Janczak-Hiriart i Karolina Mróz-Couchard z Lava Films (Polska).