Czy pracodawca ma współdziałać ze związkami zawodowymi
Sąd Najwyższy uznał, że nie trzeba kierować do organizacji związkowej ogólnego pytania dotyczącego imiennej listy osób objętych obroną związku zawodowego, jeśli nie jest ono związane z zamiarem wypowiedzenia pracownikowi umowy o pracę.
Fot. www.sn.pl
Z uchwały Sądu Najwyższego z 24 stycznia 2012 r. wynika, że odmowa udzielenia odpowiedzi przez zakładową organizację związkową na żądanie pracodawcy nie oznacza, że nie musi on wypełniać obowiązków wynikających z art. 38 kodeksu pracy, dotyczących konsultacji zamiaru rozwiązania umowy o pracę.
Zdaniem eksperta Pracodawców RP, dr Moniki Gładoch, uchwała Sądu Najwyższego nasuwa pytanie o dalszy sens obowiązywania art. 30 ust. 21 ustawy związkowej, zgodnie z którym w indywidualnych sprawach wynikających ze stosunku pracy przepisy prawa pracy zobowiązują pracodawcę do współdziałania z zakładową organizacją związkową. Pracodawca jest obowiązany zwrócić się do niej z prośbą o informację dotyczącą pracowników korzystających z jej obrony. Brak odpowiedzi w ciągu pięciu dni zwalnia pracodawcę od obowiązku współdziałania z zakładową organizacją związkową w sprawach dotyczących tych pracowników.
Pracodawcy RP przypominają, że jedno z najczęściej powoływanych przez sądy domniemań interpretacyjnych dotyczą racjonalności prawodawcy, z której wynika, że prawodawca nie tworzy tzw. norm zbędnych.
Uchwała rodzi także pytanie o to, czy pracodawca ma obowiązek konsultować z organizacją związkową zamiar wypowiedzenia umowy każdemu pracownikowi.
- Taka interpretacja prowadziłaby do naruszenia zasady negatywnej wolności związkowej - twierdzi mecenas Gładoch. - Związek zawodowy, do którego pracownik nie należy, uzyskiwałby informację dotyczącą jego dalszego zatrudnienia. Postępowanie pracodawcy byłoby więc niezgodne także z ustawą o ochronie danych osobowych.
Zdaniem Moniki Gładoch uchwała Sądu Najwyższego rodzi potrzebę dyskusji nad utrzymaniem uprawnień konsultacyjnych zakładowej organizacji związkowej.
- Czy kompetencje te nie powinny należeć do pozazwiązkowej reprezentacji pracowników? – zastanawia się ekspert Pracodawców RP.
kar