Trwa Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego
KIELCE.
609 firm z 30 krajów świata – tak w liczbach wygląda tegoroczna edycja Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach. Dziś marszałek Władysław Ortyl odwiedził stoiska podkarpackich firm, które prezentują się na obiektach wystawienniczych Targów Kielce.
Polskie Zakłady Lotnicze z Mielca zaprezentowały po raz kolejny w tym roku śmigłowiec Black-Hawk w wersji uzbrojonej między innymi w najnowocześniejsze rakiety Hellfire II. Mielecka maszyna jest jednym z 7 śmigłowców, które będą wystawiane podczas tegorocznego salonu.
- Cieszę się, że nasze firmy prezentują się na tego typu imprezach. Jesteśmy obecni również na podobnych, najważniejszych imprezach przemysłu lotniczego w Europie m.in. w Paryżu czy w Berlinie. Mielecki śmigłowiec tradycyjnie prezentuje się bardzo efektownie. Biało-czerwona szachownica pasowałaby idealnie do tej maszyny. Zwracam uwagę także na Polską Grupę Zbrojeniową, która ma olbrzymie znaczenie dla województwa. Przypomnę chociażby przejęcie firmy Autosan. Żaden kraj nie oszczędza na armii i polityka, którą prowadzi nasz obecny rząd zmierza w dobrym kierunku – powiedział marszałek.
Władysław Ortyl wraz z posłem Wojciechem Buczakiem rozmawiali z ministrem obrony narodowej Antonim Macierewiczem. Marszałek spotkał się także z delegacją stanu Illinois w sprawie przyszłorocznego Aerospace & Defence Meeting.
W Kielcach swoje stoisko ma też Polska Grupa Zbrojeniowa gdzie efektowne ekspozycje prezentowała Huta Stalowa Wola i Zakład Metalowy Dezamet. Kolejnym wystawcą jest Pratt&Wittney Rzeszów.