Co dalej z „janosikowym”
PODKARPACKIE, KRAJ. Polemika posłanki Krystyny Skowrońskiej z marszałkiem Władysławem Ortylem.
Posłanka Krystyna Skowrońska podczas poniedziałkowej konferencji Platformy Obywatelskiej zarzuciła politykom Prawa i Sprawiedliwości, że ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego niesłusznie zarzucali jej kłamstwa. Chodziło o działania polityków Platformy Obywatelskiej po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który nakazywał zmianę sposobu podziału subwencji wyrównawczej (tzw. janosikowego).
- Od strony Prawa i Sprawiedliwości, posła Stanisława Ożoga, marszałka Władysława Ortyla, sejmiku, byliśmy krytykowani, otrzymałam list, w którym zarzucano mi kłamstwa – mówiła posłanka Skowrońska. - Projekt na 2017-2020 idzie w niezmienionej formie. Czy pan marszałek mnie przeprosi? Czy dziś się podpisuje pod tym? Co zrobił, by zmieniono projekt?
Posłanka nazwała ówczesne krytyczne o niej wypowiedzi „grilowaniem”
Marszałek Władysław Ortyl (jako przewodniczący PiS w okręgu rzeszowsko-tarnobrzeskim) po dwóch godzinach zorganizował w biurze partii swoją konferencję, podczas której odpowiadał na zarzuty. Stwierdził, że nie jest prawdą, że podkarpaccy politycy PiS nic nie robią w tej sprawie.
- Gdy tylko dowiedzieliśmy się o tym, rozmawialiśmy z parlamentarzystami i przekazaliśmy im informację, że może być to niekorzystne. Przeprowadziliśmy analizy porównawcze.
Według analiz w 2016 na Podkarpacie wpłynie 180 mln, a w 2017roku 207 mln zł. Wzrost o 19 mln zł to nie wynik jakiejś zmiany algorytmu, ale zmieniły sie różnice w kwotach dochodów województw mazowieckiego i podkarpackiego.
- Nas to nie uspokaja, na początku września jeszcze chcemy zorganizować potkanie z wiceminister finansów Hanną Majszczyk, by przedłożyć propozycję w tej sprawie.
Dodał, że PiS ma też koncepcję dotacji na drogi (225 mln). Z niej powinny skorzystać te województwa, które są pokrzywdzone janosikowym czyli nie dokonują wpłat do drogowego.
- Propozycja jeszcze nie byla przedmiotem prac sejmu - mówił marszałek. - Tym zajmują się poseł Andrzej Szlachta i poseł Jerzy Paul.