Obniżka cen biletów w MPK Rzeszów?
RZESZÓW. Kolejna cenowa rewolucja w rzeszowskim Zarządzie Transportu Miejskiego. Jeśli na zmiany zgodzą się radni, od lipca zapłacimy mniej za przejazdy miejskimi autobusami.
Fot. Adam Cyło
Jak zachęcić rzeszowian do jazdy komunikacją miejską? Zarząd Transportu Miejskiego w Rzeszowie doszedł do wniosku, że pomóc może obniżka cen biletów. Co prawda nie tak dawno podniesiono ją, jeśli chodzi o papierowe bilety jednoprzejazdowe, ale ceny biletów sieciowych pozostawiono na tym samym poziomie. Teraz ma się to zmienić. Na wtorkowej sesji Rady Miasta pojawi się kilka projektów uchwał, które przewrócą do góry nogami cennik MPK.
- Zaproponujemy, aby bilet sieciowy imienny kosztował nie 98 a 88 zł - tłumaczy Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta miasta - Cena za sieciowy na okaziciela miałaby spaść z 250 do 180 zł i semestralnego ze 199 na 179 zł.
Pojawić się ma też nowy bilet - semestralny uczniowski, ważny 8 miesięcy. Jego cena ma wynieść 199 zł.
Będą i inne zmiany, spowodowane wprowadzeniem - zapowiadanej od dawna - tzw. elektronicznej portmonetki.
- Krótko mówiąc, będzie to taka karta płatnicza. Trzeba będzie sobie ją najpierw nabić jakąś kwotą - mówi Maciej Chłodnicki - A potem po wejściu do autobusu, przyłożyć do automatu i ten pobierze określoną kwotę.
Tak zakupiony bilet ma kosztować nie 3 a 2,80 zł, czyli tak jak przed podwyżką.
To jednak nie wszystko... ZTM chce wprowadzić także nowe rozwiązanie. Zróżnicować opłaty od liczby przejechanych przystanków.
- Za przejechanie jednego przystanku zapłacimy 1 zł, za dwa 1,90, trzech 2,50, czterech 2,60, pięciu 2,70 a sześciu i powyżej 2,80 - wylicza rzecznik prezydenta.
Jest i gorsza wiadomość, ale dla pasażerów gapowiczów - mandat za jazdę bez biletu kosztować ma nie 150 a aż 210 zł.
Jeśli na zmiany zgodzą się radni na sesji 17 maja, nowe ceny zaczną obowiązywać od 1 lipca.