Klient z zagranicy płaci lepiej niż krajowy
Polscy eksporterzy bardzo rzadko narzekają na problemy z wyegzekwowaniem należności od zagranicznych kontrahentów, w przeciwieństwie do firm sprzedających towary i usługi w Polsce.
Fot. Adam Cyło
Zaskakujące jest to, że na zatory płatnicze w handlu zagranicznym najmniej skarżą się mikroprzedsiębiorcy, którzy w transakcjach wewnątrz kraju są najczęściej narażeni na długie oczekiwanie na pieniądze, a nierzadko nie dostają ich wcale – wynika z badania „Portfel należności polskich przedsiębiorstw” realizowanego na zlecenie Krajowego Rejestru Długów oraz Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce.
Niemal dwie trzecie ankietowanych eksporterów (64,1 procent) odpowiedziało, że w ich przedsiębiorstwie nie występują problemy z wyegzekwowaniem należności od kontrahentów pochodzących z zagranicy. Co trzecia firma sygnalizuje, że problem ten istnieje, aczkolwiek według większości z nich, jego skala utrzymuje się na stałym poziomie.
- Tylko 20 procent polskich przedsiębiorstw handlujących w Polsce nie ma żadnego problemu z egzekwowaniem należności od swoich klientów. W przypadku zagranicznych kontrahentów odsetek ten jest ponad 3-krotnie wyższy. Z jednej strony jest to wynik znacznie większej liczby transakcji zawieranych z krajowymi podmiotami. Z drugiej jednak, dane te sugerują wyraźnie większą rzetelność płatniczą zagranicznych przedsiębiorców – wyjaśnia Maciej Ameljan, wiceprezes Rzetelnej Firmy.
Co ciekawe, brak problemów z terminową zapłatą przez zagranicznych klientów najczęściej deklarują mikroprzedsiębiorstwa, czyli firmy zatrudniające do 9 osób, które w handlu krajowym są z kolei najbardziej narażone na zatory płatnicze. W eksporcie odwrotnie - im większa działalność, tym problemy są częstsze.
– Małe firmy najczęściej współpracują z niewielką liczbą zagranicznych kontrahentów, starannie ich dobierają i mocno pilnują każdej transakcji. Wraz z wielkością firmy rośnie również liczba partnerów, w tym również tych nierzetelnych – tłumaczy Maciej Ameljan.
Z najnowszej edycji badania „Portfel należności polskich przedsiębiorstw” wynika także, że problem nieterminowych płatności przez zagranicznych kontrahentów znacząco nie wpływa na wyniki finansowe polskich eksporterów. Aż ośmiu na dziesięciu z nich deklaruje bowiem, że nieuregulowane w terminie należności pochodzące z eksportu wynoszą mniej niż 10 procent wartości wszystkich faktur wystawionych zagranicznym kontrahentom.
Średni odsetek przeterminowanych należności eksportowych to zaledwie 6,6 procent wartości faktur wystawionych w handlu zagranicznym. Ponownie w najlepszej sytuacji są firmy mikro (do 9 pracowników) i małe (10-49 zatrudnionych osób), gdzie wskaźnik ten wynosi odpowiednio 6,4 oraz 4,3 procent. W przypadku średnich (50-249 osób) i dużych (powyżej 249 pracowników) odsetek ten sięga już odpowiednio 10,2 oraz 9 procent.
Dla porównania, w przypadku transakcji zawieranych w kraju odsetek wszystkich nieuregulowanych w terminie płatności wynosi około 21,5 procent wartości wystawianych faktur.
– Ta dysproporcja potwierdza tezę o większej uczciwości płatniczej zagranicznych kontrahentów. Gdyby odsetek wszystkich przeterminowanych należności spadł do poziomu, który obserwujemy w przypadku należności eksportowych, problem zatorów płatniczych byłby zdecydowanie mniej uciążliwy dla polskiej gospodarki – podsumowuje wiceprezes Rzetelnej Firmy.
Badanie "Portfel należności polskich przedsiębiorstw" rozpoczęto w pierwszym kwartale 2009 roku. Jest to wspólny projekt Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej i Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce, którego celem jest bieżące monitorowanie portfela należności w polskich przedsiębiorstwach, a także obsługi zobowiązań przez polskie przedsiębiorstwa. Powyższe wyniki pochodzą z najnowszej edycji raportu, dotyczącego czwartego kwartału 2015 roku.